W tym roku będzie uruchomiony panel badawczy. Chcemy zastosować nowoczesne metody do badania oglądalności i słuchalności. Będzie to pomocne dla samych nadawców

— powiedział Witold Kołodziejski, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji podczas rozmowy z Piotrem Barełkowskim.

Według Kołodziejskiego wprowadzenie nowej metody badawczej zrewolucjonizuje rynek mediów.

To szczególnie ważne dla mniejszych nadawców, bo to oni umykają w tych tradycyjnych badaniach. Jeżeli taka telewizja jak wPolsce.pl chce zaistnieć na rynku, to musi sprzedawać reklamy. Nie sprzeda ich, bo te badania nie widzą tych mniejszych podmiotów - one tylko mogą powiedzieć, ile te największe stacje mają udziału w rynku. Reszta umyka

— powiedział.

Odniósł się też do koncepcji, by media publiczne były finansowane wprost z budżetu i jak to będzie rzutowało na przekaz publiczny.

Uważam, że każde rozwiązanie, które zapewni finansowanie mediów publicznych jest dobre. Oczywiście jestem zwolennikiem oddzielenia tego od decyzji politycznych, a jednak taka może być decyzja o budżecie. Są propozycje zabezpieczenia tego mechanizmu, czyli takiego stałego odpisu, procentu budżetu, który miałby być przekazany na cele publiczne. Wolałbym to zrobić wraz z rozliczaniem podatkowym. Dzisiaj podstawowym problemem jest to, że kwestia abonamentu cały czas nie jest rozwiązana, jest już wiele ustaw złożonych w tej sprawie, ale czekamy na rozwiązanie, które wejdzie w życie

— przyznał Kołodziejski.

Poruszył też kwestię nałożenia kary przez KRRiT na TVN za relację z protestu sejmowego opozycji, co spotkało się z falą krytyki, Teraz trwają negocjacje odnośnie kary, co spotyka się z krytyką środowisk powiązanych z obozem rządzącym.

Kontrowersje były wewnątrz samego obozu prawicowego. KRRiT stoi przede wszystkim na straży wolności słowa, więc kary są ostatecznością. Stąd propozycja rozmowy. Wszyscy muszą sobie zdać sprawę z tego, że nakręcanie spirali agresji nie jest dobre dla nikogo i trzeba gdzieś postawić tamę. Powiedziałem, że zrobimy okrągły stół medialny i właśnie w przyszłym tygodniu takie pierwsze spotkanie będzie

— powiedział przewodniczący KRRiT.

mk