TVP odpowiada na manipulacje "GW": Scenariusz, na który powołuje się gazeta, pochodził z włoskiego oryginału i nie wszedł do produkcji

Według informacji „Gazety Wyborczej” i portalu wyborcza.pl w 240 odcinku serialu „Ojciec Mateusz” emitowanym w TVP1 miała pojawić się muzułmański uchodźca, który zdetonował ładunek wybuchowy na placu zabaw.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: „GW” znów węszy aferę: W „Ojcu Mateuszu” pojawi się postać muzułmanina, który zdetonował bombę na placu zabaw. TVP zaprzecza

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Niech bombę w „Ojcu Mateuszu” podłoży biały wyborca PiS. „Wyborcza” będzie szczęśliwa

Telewizja Polska odpowiedziała na zarzuty „GW” i wyjaśniła, że był to tylko jeden z wariantów odcinka serialu, który ostatecznie nie wszedł do produkcji.

Scenariusz, na który powołuje się „Gazeta Wyborcza”, będący oryginalnym tłumaczeniem włoskiej wersji serialu, nie został zatwierdzony przez redakcję TVP i nie wszedł do produkcji

— czytamy w komunikacie opublikowanym przez Centrum Informacji TVP.

Podkreślono w piśmie, że „Gazeta Wyborcza” dopuściła się kłamstw i manipulacji.

„Gazeta Wyborcza” tworzy i wypacza fakty, tak by budować klimat uprzedzeń i powielać szkodliwy i krzywdzący stereotyp o polskiej ksenofobii

— stwierdzono.

Ostateczną wersję 240 odcinka „Ojca Mateusza” widzowie będą mogli zobaczyć w najbliższy czwartek o godz. 20.25 w TVP1.

ems/centruminformacji.tvp.pl