Niesamowite. Te same media, które krytykowały Bartłomieja Misiewicza, byłego już rzecznika MON, teraz nagle stają w jego obronie? Nagłówek w Radiu Zet wręcz powala na kolana: „Bartłomiej Misiewicz ofiarą wiosennych porządków MON”
Nieważne co zrobi rząd i tak zawsze jest źle. Tej zasady zdają się trzymać także redaktorzy z Radia Zet. Nagłówek na głównej stronie internetowej krzyczy: „Bartłomiej Misiewicz ofiarą wiosennych porządków MON”. Potem czytamy:
Tego chyba nikt się nie spodziewał - Bartłomiej Misiewicz przestał pełnić funkcję rzecznika prasowego Ministerstwa Obrony Narodowej. Najwyraźniej do różnych jego „występków” stracił cierpliwość sam szef resortu, Antoni Macierewicz.
No cóż, Bartłomiej Misiewicz owszem stracił funkcję rzecznika MON, ale wciąż pozostaje w resorcie i nie jest ofiarą wiosennych porządków. Pewnie za kilka dni przeczytamy w Radiu Zet, że pozostanie Misiewicza w MON jest skandalem.
Sam Bartłomiej Misiewicz pogratulował dziś na Twitterze swojej następczyni, mjr Annie Pęzioł-Wójtowicz, która zastąpiła go na stanowisku rzecznika MON.
-
W aktualnym „wSieci”: Coś pękło? – jak układa się między MON a Pałacem Prezydenckim. To trzeba przeczytać!
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/334669-paradne-radio-zet-robi-z-misiewicza-ofiare
