Lewaccy działacze miotają się w formach, byle tylko znaleźć taką, która skutecznie sprowokuje katolików. Po promocji najobrzydliwszych pseudodziełek zwanych instalacjami i spektaklami, postanowili uderzyć jeszcze dobitniej. Prostactwo, żenada i bolszewickie deptanie świętości – oto nowy spot promujący portal Krytyki Politycznej.

Propagatorzy Lenina stworzyli kampanię, mającą promować ich portal internetowy. Widzimy w nim, jak Jezus spada z nieba do Polski, wpadając do supermarketu. Racząc się winem przemienionym z kieliszka wody, zastanawia się, dlaczego został wybrany na króla Polski, dlaczego ma być przeciwko aborcji i in vitro. Z nonszalancją rozwydrzonego Piotrusia Pana rozpacza nad stanem świadomości Polaków.

O co w ogóle chodzi z tą tradycyjną rodziną? Przecież moi najbliżsi to 12 facetów

— mówi aktor stylizowany na Jezusa, wymownie cmokając. Następnie zastanawia nad niechęcią wobec uchodźców i koncepcją tradycyjnej rodziny.

Przecież sam poniekąd jestem z „In vitro”

— mówi.

Po zadaniu szeregu absurdalnie żałosnych pytań, zwraca się do Boga Ojca o pomoc w znalezieniu odpowiedzi. „Wejdź na stronę Krytyki Politycznej, tam się wszystkiego dowiesz” – słyszy w opowiedzi.

Lewactwo najwyraźniej nie jest zdolne do znalezienia pomysłów na promocję własnych idei w obszarze własnego kręgu kulturowego. Sięga więc po to, co najprostsze – po prowokację i aroganckie deptanie chrześcijańskiego sacrum. Posługuje się przy tym zjawiskami, o których nie ma bladego pojęcia. Nagina fakty, przekłamuje wydarzenia powtarza kłamstwa. Jak twierdzi naczelna serwisu Agnieszka Wiśniewska, bezpośrednią inspiracją do wyprodukowania tego spotu był „Jubileuszowy Akt Przyjęcia Jezusa za Króla i Pana”, który miał miejsce 19 listopada 2016 roku w Krakowie-Łagiewnikach. Do Agnieszki Wiśniewskiej i jej lewicowych kolegów nie dotarły jak widać wyjaśnienia biskupów, że nie jest to koronacja na Króla Polski.

Okazuje się, że pomysłodawcą spotu jest nie kto inny, jak Agata Diduszko-Zyglewska - żona prowokatora z przedsejmowych zadym, który kładąc się na ziemi, udawał przed kamerami ofiarę pisowskiego reżimu. Tekst napisał Jaś Kapela a w rolę Jezusa wcielił się Tomasz Nosiński.

Prowokacja to jedyny pomysł na istnienie lewackich aktywistów. Po obrzydliwej instalacji w Muzeum Sztuki Nowoczesnej, gdzie prezentowano męską kopulację z Krzyżem, była „Golgota Picnic”. Niedawno ponowiono teatralną prowokację wystawiając „Klątwę”. Teraz Krytyka Polityczna urządza sobie prymitywne żarty z Chrystusa. Można spodziewać się kolejnych odsłon neobolszewickiej arogancji. Warto przypomnieć, że pomysłodawczyni spotu kreuje od kilku lat politykę kulturalną Warszawy i będzie to robiła prawdopodobnie do 2020 roku. Zażarta przeciwniczka Kościoła katolickiego odpowiada za rozwój stołecznej kultury… Czy ktoś postawi wreszcie granicę>

CZYTAJ WIĘCEJ: UJAWNIAMY. Żona prowokatora spod Sejmu trzęsie kulturą w warszawskim ratuszu. Jej lewackie stowarzyszenie było współfinansowane przez państwo