Teraz bierze się za tworzenie mediów KOD.
Chciałabym robić radio, bo na tym znam się najlepiej. Zaczęliśmy od strony internetowej, ma być portal. Ale brak nam pieniędzy. Na razie mam zero złotych, a strona internetowa wystartowała i żyje, ale radio to już zupełnie inne koszty
– dodaje.
Twierdzi, że na razie działa na zasadzie wolontariatu. Ogłosiła też zbiórkę publiczną.
Tylu dobrych radiowców potraciło pracę, potrzebuję tylko pieniędzy, żeby im zapłacić
– argumentuje.
Zarzeka się, że media KOD będą „rzetelne”.
Zawsze starałam się nie ulegać naciskom politycznym. Żadnym. Dlatego tyle razy musiałam rozstać się z Trójką. Staję po stronie KOD jako po stronie wielkiego ruchu społecznego, tak jak w 1980 r. stanęłam po stronie „Solidarności”
– ogłasza z rozmachem.
I zapewne tę polityczną bezstronność demonstrowała podczas hucpy z czekoladowym orłem u boku Bronisława Komorowskiego. Nie mówiąc już o „spontanicznych” marszach KOD, na których jest niekwestionowaną gwiazdą. Prawie tak wielką i bezstronną jak Mateusz Kijowski.
bzm/wyborcza.pl
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Teraz bierze się za tworzenie mediów KOD.
Chciałabym robić radio, bo na tym znam się najlepiej. Zaczęliśmy od strony internetowej, ma być portal. Ale brak nam pieniędzy. Na razie mam zero złotych, a strona internetowa wystartowała i żyje, ale radio to już zupełnie inne koszty
– dodaje.
Twierdzi, że na razie działa na zasadzie wolontariatu. Ogłosiła też zbiórkę publiczną.
Tylu dobrych radiowców potraciło pracę, potrzebuję tylko pieniędzy, żeby im zapłacić
– argumentuje.
Zarzeka się, że media KOD będą „rzetelne”.
Zawsze starałam się nie ulegać naciskom politycznym. Żadnym. Dlatego tyle razy musiałam rozstać się z Trójką. Staję po stronie KOD jako po stronie wielkiego ruchu społecznego, tak jak w 1980 r. stanęłam po stronie „Solidarności”
– ogłasza z rozmachem.
I zapewne tę polityczną bezstronność demonstrowała podczas hucpy z czekoladowym orłem u boku Bronisława Komorowskiego. Nie mówiąc już o „spontanicznych” marszach KOD, na których jest niekwestionowaną gwiazdą. Prawie tak wielką i bezstronną jak Mateusz Kijowski.
bzm/wyborcza.pl
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/296273-jethon-wyplakuje-sie-w-gazecie-michnika-dzis-cale-publiczne-radio-to-jest-kupa-nieszczescia-ich-pracownikow?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.