Kilkoro koleżanek i kolegów, wyrzuconych przez ludzi związanych z PO i PSL z telewizji publicznej po 2010 roku, a teraz tam wracających, opowiadało mi o szoku, jaki przeżyli.

Sprzęt zdeklasowany, cała produkcja i pracownicy wyprowadzeni na zewnątrz, wszystko wiązane sznurkiem… Na dodatek powszechne na korytarzach przekonanie, że koniec mediów publicznych w Polsce jest kwestią czasu

— zanotowałem w pamięci. I trudno się nie zgodzić. Ostatnie lata to było, świadome czy nie, degradowanie TVP.

Dlatego cieszy, że od kilku miesięcy ten samobójczy dla mediów publicznych kurs jest zmieniany. Polskie Radio wycofuje się z kosztownych i nieprzemyślanych projektów cyfryzacyjnych, rezygnuje z infantylizmu i przywraca antenie powagę. Podobnie dzieje się w Telewizji Polskiej. Od ożywionej TVP Historia przez znowu spluralizowane TVP Info po solidne „Wiadomości”, których fascynujące porównanie z tzw. „Faktami” TVN zamieszcza najnowszy tygodnik „w Sieci”.

Listę strat mediów publicznych uzupełnia sport. Duża część ważnych praw do transmisji została oddana niemal bez walki komercyjnej konkurencji. Dlatego tak cieszy informacja podana dziś przez prezesa TVP Jacka Kurskiego: Po wielkim pakiecie obejmującym wszystkie mecze kadry w latach 2018-2022 Telewizja Polska wykupiła licencję, dzięki której kibice w całej Polsce zobaczą w otwartym paśmie 11 meczów zbliżających się mistrzostw Europy we Francji – w tym wszystkie z udziałem biało-czerwonych!

To duży sukces całej ekipy TVP i osobiście prezesa Jacka Kurskiego. Nie tylko dlatego, że w tej konkretnej, ważnej dla wspólnoty, sprawie udało się odwojować straty spowodowane przez poprzedników. Przede wszystkim dlatego, że to moment w którym media publiczne przechodzą do ofensywy, przestają się tylko zwijać i cofać. Z tej perspektywy to punkt zwrotny. Warto to dostrzec. Widać, że świadomość celu, stabilność kadr i finansowania mogą przywrócić tym mediom ich właściwe miejsce na rynku medialnym. Mogą odwrócić dewastujące skutki działań ekipy Tuska, który zaczął nazywając abonament „haraczem”, a skończył całkowicie upolitycznieniając TVP .

PS. I proszę nie pisać w komentarzach o spadających rzekomo dramatycznie wynikach oglądalności TVP, i tylko TVP. To nieprawda - wszystkie duże stacje tracą widzów, to trend związany ze zmianą sposobu konsumowania treści.