Kurski już na Woronicza - spotkał się z dotychczasowym prezesem TVP. A Daszczyński żegna się z Telewizją: "To nie jest koniec, ani nawet początek końca..."

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

Trawestując Winstona Churchilla, żegnam się z Wami słowami - To nie jest koniec. To nawet nie jest początek końca

— tak swój pożegnalny list do pracowników TVP zaczął Janusz Daszczyński.

Treść listu publikuje serwis wirtualnemedia.pl. Dotychczasowy prezes TVP wysłał list pożegnalny do pracowników spółki.

Zostawiam TVP w dobrej kondycji programowej i finansowej. (…) Odchodzę w przeświadczeniu, że w tym krótkim czasie udało nam się wspólnie wiele wartościowych przedsięwzięć. Cieszę się, że miałem szczęście pracować z bardzo dobrym, kompetentnym zespołem, profesjonalistami na wszystkich szczeblach, we wszystkich jednostkach organizacyjnych naszej firmy

— podkreślił w nim, wymieniając osiągnięcia swojej niemal półrocznej kadencji.

Daszczyński napisał przy tym, że ma nadzieję, iż nowe władze będą kontynuować jego politykę.

Tymczasem sam Daszczyński zdążył w piątek spotkać się z nowym prezesem TVP, Jackiem Kurskim:

wwr

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych