Być może już wkrótce… Lis zostanie świetnie opłacanym korespondentem jakiegoś niemieckiego szmatławca?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. twitter.com
fot. twitter.com

Być może już wkrótce Tomasz Lis zostanie świetnie opłacanym korespondentem jakiegoś niemieckiego szmatławca w „tymkraju”.

Lepszego fachowca do opluwania Polski trudno by szukać… Chociaż z drugiej strony – gdyby tak rozejrzeć się po spanikowanych redakcjach mediów publicznych – konkurencja może być ogromna… Panie i panowie dziennikarze! Światowe media stoją dziś przed wami otworem! Gromadzimy jad i ślinę! Ślinianki w ruch – i do dzieła!

PS Poniższy wiersz napisałem, gdy Ukraina była jeszcze w jednym kawałku, a przez Europę nie ciągnęły ku północy niezliczone hordy Saracenów… Dziś, gdy większość białych zachodnio-europejczyków doświadcza zagrożeniowego „deja vu” - sięganie do polskich tradycji nie jest takie bezsensowne… Żeby tu przetrwać – jako naród i wspólnota tradycji – musimy się zjednoczyć, działać razem. Jeśli komuś się tu nie podoba – granice Schengen są otwarte. Jeszcze…

POWOŁAĆ ARMIĘ KRAJOWĄ

Marzy mi się, by porządek

Znów nastał w kraju naszym,

By złodziej kary się lękał,

By zdrajcę stąd wystraszyć.


Pomarzyć zawsze jest pięknie,

Lecz jak to przeprowadzić?

Jak Polskę oczyścić wreszcie

Z tego, co wszystkim wadzi?


Chciałbym, żeby politycy

Nie czuli się bezkarni,

W tej wyprzedaży Ojczyzny,

Wolności, fabryk, armii…


Czas, by postawić już tamę

Wszystkim zboczonym śmieciom,

By skończyć raz z deprawacją

Młodzieży oraz dzieci…


By nie panoszył się w Polsce

Bezkarnie agent obcy.

I by urwały się wreszcie

We „mgłę” zabawy chłopców…


Sądy niech sądzą uczciwie

Zbrodnie i sitwy chciwość.

Prawo niech znów znaczy prawo!

Przywrócić sprawiedliwość!


Pora sprzedajnym wygolić

Łeb (żeby każdy wiedział…),

By donosiciel – za karę –

Na pupie nie mógł siedzieć…

By kolaborant-zaprzaniec

Przestał się tutaj biesić,

Trzeba raz jeszcze, od nowa

Armię Krajową wskrzesić…

W Rzeczypospolitej barwach

Trwać – jak powstańcy młodzi!

Tu nie ma już rady innej:

Do podziemia czas schodzić…


Bóg – Honor – Ojczyzna wiedzie,

Wolność jest niezbywalna!

Czas bronić swej tożsamości

POLSKOŚĆ – TO JEST NORMALNOŚĆ!

(z tomiku „Ja tu zostaję”)

Na szczęście u nas nie zabrania się jeszcze obchodzenia świąt Bożego Narodzenia ze względu na poprawność polityczną. Dlatego z czystym sumieniem polecam klimatyczną balladę około świąteczną. Wierzącym i niewierzącym. Wszystkim normalnym Polakom.

A Lisy i inne chytruski niech w tym czasie podzielą się jajeczkiem. Najlepiej kukułczym – bo im to najbardziej pasuje w tej naszej obcej, ciemnogrodzkiej, znienawidzonej rzeczywistości…

« poprzednia strona
12

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych