Jak wynika z informacji portalu wPolityce.pl zaostrza się walka o prezesurę Telewizji Polskiej. Do dwójki najmocniejszych kandydatów, a więc obecnego prezesa TVP Juliusza Brauna oraz szefowej PISF Agnieszki Odorowicz, może dołączyć trzeci. To Tomasz Sandak, obecny szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, struktury, która już dziś nadzoruje właściwie całą produkcję informacyjno-publicystyczną w TVP, w tym „Wiadomości” i „Teleexpress”.

Sandak to człowiek świetnie notowany w środowiskach postkomunistycznych, gdzie ceni się go za prezentowanie pozytywnego przekazu SLD, Leszka Millera, a ostatnio Magdaleny Ogórek, którą, zdaniem części komentatorów, media publiczne wyraźnie promują w swoich programach.

Sandak to człowiek, który w ostatnich kilkunastu miesiącach nawiązał bezpośrednie relacje z wieloma ważnymi ludźmi obozu lewicy. Tym bardziej cenne, że mało kto publicznie go z nami kojarzy

— potwierdza nam działacz z otoczenia Leszka Millera.

To właśnie skuteczność Sandaka w budowaniu samodzielnych kontaktów politycznych - omijających władze Spółki - zachęciła go do myślenia o prezesurze TVP.

Tym bardziej, że Sandak ceniony jest także w części Platformy, bo za jego czasów w TVP nie ma oporów przed włączaniem się w organizowane przez władze akcje brutalnych ataków na opozycję, czy to w sprawie Smoleńska czy kuriozalnych już ataków PO na SKOK-i.

Ten ostatni temat jest w TAI traktowany jako priorytetowy, choćby się waliło i paliło, o SKOK-ach musi coś być

— mówi nam dziennikarz TAI .

CZYTAJ TAKŻE: Juliusz Braun z Superwiktorem! Agata Ławniczak: „Facet, który rozkłada telewizję publiczną otrzymuje nagrodę”. NASZ WYWIAD

TYLKO U NAS. Dziennikarz ujawnia jak traktuje go TVP: „Zostałem przeniesiony jak mebel!”

Do tematu wrócimy. Polecamy też tygodnik „w Sieci”, który wkrótce zamieści materiał opisujący sylwetki najważniejszych kandydatów na prezesa TVP, w tym przedstawi ich dokonania zawodowe i środowiskowe powiązania. A na razie rekomendujemy aktualne wydanie:

Gił