Urban obraża na wizji osoby duchowne. W tle jego kumpel Andrzej Rozenek, pretendent do Platformy Obywatelskiej

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wpolityce/ Polsat.news
fot. wpolityce/ Polsat.news

Urban, który niedawno objawił się jako gorący zwolennik Platformy Obywatelskiej i Bronisława Komorowskiego w programie Skandaliści Agnieszki Gozdyry w Polsacie pokazał się w przebraniu mającym imitować strój biskupa.

Goebels stanu wojennego” opowiadał wpatrzonej w niego jak w obrazek red. Gozdyrze m.in. o starości. Pożalił się, że prawie nie wszedł na podest w studiu. Pani redaktor oznajmiła z uczuciem:

Wnieślibyśmy pana

W programie był też Andrzej Rozenek, były dziennikarz tygodnika „Nie”, a dziś „bezrobotny” polityk, o którym się mówi, że chce zasilić szeregi PO.

O tę jego przyszłość w partii rządzącej, w kontekście wspólnej fotografii z naczelnym „Nie” - zapytała na Twitterze Katarzyna Kolenda-Zaleska z TVN:

A. Rozenek pójdzie teraz do PO? Co na to R. Tyszkiewicz?

Chodzi o Roberta Tyszkiewicz, posła PO, szefa kampanii wyborczej Bronisława Komorowskiego. Gdy Rozenek rozstawał się z palikociarnią w mijającym tygodniu Tyszkiewicz powiedział:

Rozenek jest otwarty, a w Platformie lubimy otwartych ludzi. (…)to roztropny polityk, który wielokrotnie wykazał się zmysłem politycznym i poprawnie ocenia rzeczywistość.

CZYTAJ WIĘCEJ: Współpracownik Urbana posłem PO? „Rozenek jest otwarty, a w Platformie lubimy otwartych ludzi”

Internet nie pozostawił wątpliwości, co sądzi o zaproszeniu przez Gozdyrę Urbana i pozwolenie mu na publiczne obrażanie duchownych.

Slaw/ „Polsat.news”

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych