Mamy prawdziwy konflikt jurorów wokalnych talent-show, Zaczęło się od Edyty Górniak, która powiedziała, że Kora jest słabą wokalistką.
Jurorka „The Voice of Poland” pozwoliła sobie na krytykę byłej wokalistki Maanamu i gwiazdy polsatowskiego „Must be the music. Tylko muzyka” podczas nagrania programu TVP2.
Ja to powiem. Kora nie jest dobrą wokalistką - oceniła. Nie powiedziałam nic szczególnego. Jest legendą i ma fantastyczne utwory, ale wokalistką dobrą nie jest
— powiedziała Górniak po występie Sandry Rusin i Marty Fedyniszyn, uczestniczek „The Voice of Poland”, które rywalizowały w „Bitwie”.
Górniak zemściła się w ten sposób na Korze, która nie poznała się na talencie Sandry, kiedy ta brała udział w „Must be the music”.
Jej wypowiedź o Korze nie miała rozpoczynać żadnego medialnego konfliktu, ona chciała dodać jej tylko otuchy, bo w oczach Edyty Sandra jest fantastyczną wokalistką
— powiedziała serwisowi afterparty.pl osoba z otoczenia Górniak.
Wypowiedź Edyty zdążył już skomentować Wojciech Mann
Ja tu nie jestem od komentowania głupot ale teraz chyba mogę… Pani Górniak różne rzeczy mówi, teraz dotknęła Korę i muszę powiedzieć, że Kora, gdy śpiewa, rozumie, o czym śpiewa, a Edyta Górniak nie. I to jest zasadnicza różnica
— powiedział juror SuperSTARcia na antenie radiowej Trójki.
MG/afterparty.pl/kozaczek.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/217534-wojciech-mann-ostro-o-gorniak