Wolność słowa w wydaniu Facebooka. Portal cenzuruje konserwatywne treści

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wSumie
fot. wSumie

Oto wolność słowa w wydaniu największego portalu społecznościowego. Facebook nagminnie cenzuruje treści konserwatystów, jednocześnie przyzwalając na te, które ich obrażają — informuje „Rzeczpospolita”.

Gazeta przypomniała przypadki, które świadczą o tym, że Facebook prowadzi zaciętą wojnę z tradycyjnymi wartościami, które przeciwstawiają się lewicowemu lobby.

Na własnej skórze przekonał się choćby sam Wojciech Cejrowski. Po wpisie o sopockiej restauracji, na której widniała kartka „Nie obsługujemy Rosjan”, konto znanego podróżnika zostało zablokowane. Facebook uznał te treści za nieodpowiednie.

Tym samym portal nie widzi żadnych nadużyć w takich grupach jak „Żołnierze Przeklęci” (szkalującej Żołnierzy Wyklętych), „Jan Paweł Drugi zaj…ł mi szlugi” czy „Wstydzę się Jezusa”. Takie treści Facebook uznaje za… „żartobliwe”!

lap/Rzeczpospolita/PAP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych