Czeka nas krótki (pod)skok sondażowy Platformy, a potem powolna dekompozycja układu rządzącego. Nie rozumiem tych z PO, którzy się cieszyli. Powinni płakać. Skończyła się pewna epoka.
— stwierdził Michał Karnowski, publicysta portalu wPolityce.pl oraz tygodnika „w Sieci” na poniedziałkowym czacie z Czytelnikami. Poniżej przedstawiamy zapis najciekawszych fragmentów.
Mariusz Opaliński: Kiedy wPolityce wreszcie połączy się z wNas.pl i wSumie.pl i będzie jedną dużą portalową marką?
Michał Karnowski: Mamy nadzieję, że kolejne etapy rozwoju wPolityce.pl wdrożymy już niedługo. Trwają ostatnie testy.
Błażej Gębura: Czy prawdą jest, że odmówił Pan prowadzenia programu w Republice? Jeśli tak, to dlaczego?
Michał Karnowski: Prawdą, szczerze powiedzieliśmy z bratem Bronisławowi Wildsteinowi, że przy nawale pracy przy „w Sieci”, „w Sieci Historii”, wPolityce.pl i innych projektach możemy albo robić program byle jaki, albo jednak się powstrzymać. Podobnie odpowiedziałem na kilka podobnych propozycji z innych stacji. Naprawdę byłoby ciężko to połączyć.
Michał Karnowski Witam serdecznie, dziękuję za przybycie i zapraszam do rozmowy! Lubię to! • Odpowiedz • 57 minut(y) temu
Wiesława Łącka: Chciałam Pana prosić aby w każdym tygodniu ukazywał się esej Krzysztofa Logana Tomaszewskiego. Pisze inaczej niż inni autorzy. Czytam Państwa od początku i cenię sobie wszystkie artykuły.
Michał Karnowski: Dziękuję, postaramy się by tekstów Pana Krzysztofa, też przez nas cenionych, było więcej!
Mikołaj Gałązka: Ostatnio sporo się mówi o zagrożeniu ze strony FR. Czy należałoby zorganizować coś w rodzaju pospolitego ruszenia?
Michał Karnowski: Na pewno potrzebujemy powszechnego przeszkolenia wojskowego, gwardii narodowej i możliwości szybkiej mobilizacji ochotników i żołnierzy z poboru. Jest co robić. No, ale czy zrobią to ludzie obecnie rządzącyjQuery110201944975475780666_1410213641463
Mikołaj Gałązka: Na pewno by nie zrobili. Oni troszczą się tylko o własne cztery litery.
Tomasz Stal: Czy nie czas podać PKW do sądu o brak zainteresowania cudami nad urnami w wyborach 2010 i 2014? do 27-28 % nieważnych głosów, podczas gdy 2% to realny odsetek nieważnych co potwierdzają inne dostępne dane? Czy PKW nie powinno dbać o przejrzystość i sprawiedliwość procesu wyborczego w tym kraju Nie taka jest ich misja przypadkiem? Dlaczego Wy dziennikarze nie grzmicie o tym caly czas? Dlaczego nie ma akcji jak rozdawanie ulotek z tymi mapkami w kraju i uświadamiania Polaków? Czemu dziennikarze milczą?
Michał Karnowski: Akurat my o tym piszemy dużo i często. Ale zgoda - większość lekceważy i wyśmiewa problem. Opozycja z kolei tematu się boi, bo zaraz ją oskarżają iż nie może pogodzić się z porażką. Nie mam pomysłu jak z tego wyjść, ale jakoś trzeba!
Stanisław Bogudziecki: Co Pan sądzi o tym że Tusk będzie z Brukseli dezawuował poczynania nowego rządu z Kaczyńskim, bo taka zdaje się nastąpił. Będzie robił to samo co ś.p. Germek i inni którzy pomagali „obalać” poprzedni rząd?
Michał Karnowski: Zgoda, taki może być plan. Ale polska i europejska klasa polityczna powinny przestrzegać standardów - a tu standard jest taki, ze szef Rady Europejskiej powinien wyłączyć się ze spraw krajowych.
Mateusz Damasiewicz: Czy tworzenie okładek w stylu photoshopowej szydery przystoi tak poważnie pochodzącemu do spraw czasopismu?
Michał Karnowski: Gdybyśmy byli zawsze i tylko śmiertelnie poważni zaapelowałby pan pewnie o trochę uśmiechu. Czasem żart jest najlepszym wyjściem.
Krzysztof Karnkowski: Dobry wieczór. Czy zechciałby Pan podzielić się z czytelnikami informacją, na jaką partię polityczną głosował Pan w 2005 i 2007 roku? Pozdrawiam!
Michał Karnowski: Niestety, nie da rady! Uważam, że samo głosowanie jest sprawą prywatną. Zawsze głosowałem za silną i uczciwą Polską.
Łukasz Wiater: Co Ciekawego Pan czyta? (chodzi o książki na biurku ze zdjęcia)
Michał Karnowski: Ha! To jest akurat książka Marcina Wolskiego „Lot do Smoleńska”. Niezła! Ale to biurko redakcyjne, czytam głównie w domu, przede wszystkim literaturę faktu. Obecnie historię Ameryki mojego przyjaciela Piotra Zaremby, tom 2, oraz „Warszawa w Powstaniu Styczniowym” i jeszcze wspomnienia Lecha Beynara/Pawła Jasienicy. U tego ostatniego bardzo ciekawe i aktualne uwagi o Rosjanach u których kończy się sumienie gdy zaczyna się interes państwa.
Leo Bienkowsky: Jak dalece na zachód Europy sięga dziś „długie ramię” Moskwy? Czy te granice wyznacza zasięg rurociągów i światłowodów?
Michał Karnowski: Plus drobnych interesików i pogardy dla słabych,
Paweł Panek: Dobry Wieczór! Co Pan sądzi o aferze taśmowej? Czy wyciszanie jej jest zamierzone, czy też nie niesie ona za sobą mocy sprawczej w postaci wywrócenia sceny politycznej, bo taki wg. mnie jest jej zamiar?
Michał Karnowski: Dziękuję za to pytanie! Nie mogę wyjść ze zdumienia jak można po prostu przejść do porządku dziennego nad czymś takim - a jednak, to właśnie nasz establishment próbuje zrobić. W mojej ocenie oni doskonale wiedzą kto dokonał nagrań, oni wiedzą, że w każdej chwili mogą być nimi szantażowani, a może już są, i oni po prostu temu ulegli. Zresztą, kto wie czy to nie był jeden z ważniejszych powodów ewakuacji Tuska. Tak czy inaczej to wszystko pokazuje w jakim państwie żyjemy. Udają, że deszcz pada, niesamowite!
Jarek Sabała: Witam serdecznie. Dlaczego „Wpolityce” zniszczyło świetną, poziomą strukturę wymiany informacji między swoimi czytelnikami dzieląc komentarze na podstrony jak na Onecie i GW, przy tym likwidując możliwość odpowiedzi na ciekawsze komentarze?
Michał Karnowski: Niestety, stara infrastruktura techniczna nie wytrzymywała już rosnącego ruchu. Nowa wymagała zaimplementowania pewnych gotowych już rozwiązań. Ale słyszymy te głosy i już niedługo wprowadzimy spore modyfikacje, w tym pewną zmianę systemu komentarzy.
Maciej Klima 1. Wywiad z Bronisławem Wildsteinem to zapowiedź ocieplenia stosunków na linii TV Republika - „media Karnowskich”?
Michał Karnowski: Ależ te relacje zawsze były ciepłe. Wrażenie Pana mogło się wziąć z faktu, że Republikę tworzą także dziennikarze innych mediów i siłą rzeczy, bywają tam częściej. My wspieramy wszystkie media służące prawdzie.
Miś Trociniak: Czy nie uważa Pan, iż należałoby wprowadzić w Polsce powszechny wybór sędziów i prokuratorów okręgowych, a w każdym razie - rozpocząć na łamach prasy porządną debatę na ten temat ?
Michał Karnowski: To sposób radykalny, ale można choćby przemieszać stare układy, poprzenosić sędziów, co proponował J. Gowin..
Michał Czajka: Dobry wieczór. Abstrahując od ocen moralnych, czy Władimir Putin jest Pana zdaniem politykiem wybitnym? Pozdrawiam.
Michał Karnowski: Jakoś tak nie mogę abstrahować od ocen moralnych… To zła cecha współczesnego świata, że ocenia się tylko „sprawność”. Także w Polsce, jak ostatni kamień będą kradli, to znajdą się tacy spece od PR, którzy krzykną, że niezła i sprawna akcja. Odrzucam to bardzo świadomie. Nie takie jest zadanie ludzi uczciwych.
Edmund Poll: Czy sądzi Pan, że w przypadku ataku Rosji na Polskę Zachód pozostanie bierny, jak to ma miejsce w przypadku Ukrainy? Wydaje się, że Niemcy nie mają zbyt dużego interesu w tym, żeby mieć po swojej wschodniej granicy taki.. hmm.. rozgardiasz, delikatnie mówiąc. Po co mieliby zostawiać swoją największą kolonię na pastwę nieobliczalnego Putina?
Michał Karnowski: Ma Pan rację, że nie wygląda to dobrze. Postawa Zachodu pokazuje, że obecne sojusze są w dużej mierze papierowe, a zapewnienia prezydenta i premiera iż jesteśmy najbezpieczniejsi od wieków to niebezpieczna ułuda…
Mateusz Tubisz: Dobry wieczór, Panie Michale. Chciałbym zapytać Pana w co tak naprawdę gra obecnie USA w stosunku do wojny na Ukrainie? Jak pan sądzi?
Michał Karnowski: Sądzę, że starają się pomóc, ale bez zbytnich kosztów i po cichu. Ot, daleka flanka globalnych sporów - tak to widzą.
Ludzkie Tragedie: „Gratuluję” okładki nowego numeru. Piękne nawiązanie do satyry bolszewickiej, wymierzonej w burżujów, obszarników, reakcjonistów
Michał Karnowski: Chyba Pan nie wie o czym pisze. To akurat nawiązanie do „Lalki” Prusa. Było się uczyć :-)
Kuba Rząca: Co sądzi Pan o (prawdopodobnie przyszłej) premier Kopacz? Chodzi mi o ocenę tej osoby.
Michał Karnowski: Powiem tak: nie było jeszcze premiera tak bardzo pozbawionego własnej biografii, osobowości i tak świecącego światłem odbitym jakim będzie pani Ewa Kopacz. Nie dziwię się prezydentowi, że nie raduje się na myśl o powierzeniu jej sterów państwa. Nie dziwię się Donaldowi Tuskowi, że chce osoby tak uległej. Ale Platformie się dziwie, to będzie abdykacja.
Ksawery Hajdamowicz: Czy nas Polaków da się ogłupić byle chwytem marketingowym? Widzimy właśnie odbicie się od dna PO w sondażach.
Michał Karnowski: To naprawdę potrwa chwilę, to raczej nuta dumy niż twardy głos.
Mateusz Dębski: Witam. Mam do Pana 2 pytania: Pytanie nr 1. Czy sądzi Pan, że w najbliższych tygodniach wobec zbliżającego się „maratonu” wyborczego będziemy mieli coraz więcej tak żałosnych wystąpien, jakie ostatnio zafudnował na red. Pałasiński (TVN24)??. Pytanie nr 2: Jak ocenia Pan wczorajsze wybory uzupełniające?Bo ja uważam, że o pokazało, że PIS ma stały elektorat, a PO to partia o elektoracie zmiennym, a obecnie ich stali wyborcy to przedział 5-15%.
Michał Karnowski: Witam! Ad. 1 - chyba jednak nie, to raczej pobłysk przemysłu pogardy, który się raczej kończy niż nasila. Bo przestaje działać. Ad. 2 - Co by nie gadać to duży sukces Jarosława Kaczyńskiego. Wygrali kandydaci z 2 linii. A że frekwencja słaba? A w wyborach europejskich była duża? To też o czymś świadczy, wyborcom PO to chyba już się nic nie chce, w nic nie wierzą.
Stanisław Horodecki: Jak żyć jako młody polaczek w takim chorym i skorumpowanym państwie ? Czy może już od razu po maturze uciec za granicę za przykładem reszty?
Michał Karnowski: Jeśli jesteśmy Polakami to mamy polskie obowiązki. Nie możemy uciekać.
Łukasz Borchulski: Witam Panie Michale !jak pan ocenia zjednoczenie PiS ,SP PR ,to trwały sojusz?
Michał Karnowski: Na razie zaskakująco trwały. Przez wybory przejdą razem. A potem? Oby okazali się godni zaufania wyborców.
Grzegorz Gregory Firlej: dlaczego kKaczyński oddał władzę platformie i dlaczego nie walczył o jej odzyskanie jako najmocniejsza opozycja.
Michał Karnowski: Nie podzielam tego spojrzenia. W mojej ocenie robił co mógł, ale naprawdę ciężko przełamać taki system jakim jest III RP, z mediami, biznesem i służbami splecionymi często w jedno, na dodatek przy napędzanym zadłużeniem i funduszami unijnymi wzroście gospodarczym. Zresztą, innym się wydawało to takie proste, a po roku wymiękali i albo szli do PO albo wracali do PiS. Na pewno można było pewne rzeczy zrobić lepiej, ale nie wiem czy by to zmieniło obraz całości.
Andrzej Doniec: Jaki jest Pana polityczny scenariusz na najbliższy czas w kontekście wylotu Tuska i nowego premiera?
Michał Karnowski: Krótki (pod)skok sondażowy Platformy, a potem powolna dekompozycja układu rządzącego. Nie rozumiem tych z PO, którzy się cieszyli. Powinni płakać. Skończyła się pewna epoka.
Polecamy najnowszy numer tygodnika „w Sieci” -największego tygodnika konserwatywnego w Polsce.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/212900-michal-karnowski-na-czacie-z-czytelnikami-czeka-nas-krotki-podskok-sondazowy-platformy-a-potem-powolna-dekompozycja-ukladu-rzadzacego
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.