Włodarze stacji Orange Sport ogłosili, że nie będą już zapraszać byłego boksera, Grzegorza Skrzecza do swoich programów.
Powodem takiej decyzji są wypowiedzi Skrzecza, jakie padły w sobotę w programie „Bieg przez płotki”. B. bokser wraz z drugim gościem, Andrzejem Supronem żartował z homoseksualistów.
Byłych sportowców do takich wypowiedzi skłoniły informacje o operacji zmiany płci, jakiej poddał się słynny promotor boksu, Frank Maloney.
Niebrzydka ta, ten, on, ona. Nic dziwnego, że był dobrym menedżerem, bo chłopaki do niego lgnęli
— powiedział Supron.
Znowu nam się jakiś potworek zrobił
— stwierdził Skrzecz, po czym dodał:
Gdyby Adam i Ewa byli zboczeńcami, to nie byłoby świata.
Były bokser powiedział również:
Kochający inaczej? Nie! Zwykły pedał. Dla mnie to jest nieludzkie.
Środowiska LGBT poczuły się dotknięte tymi słowa i natychmiast zaprotestowały. Jeszcze tego samego dnia stacja Orange Sport przeprosiła za zachowanie zaproszonych do studia gości.
gah/press.pl/rokfm.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/210103-grzegorz-skrzecz-nie-bedzie-juz-zapraszany-do-telewizji-wszystko-przez-zarty-o-gejach