Od dwóch dni media pokazują Donalda Tuska śpiewającego fragment hitu zespołu The Beatles „Hey Jude”. Wykon premiera doczekał się już żartu internautów. Trzeba przyznać, że nie zabrakło im refleksu i… złośliwości.

Wiem, lepiej biegać niż śpiewać. Ale jutro zrozumiecie, dlaczego ten właśnie kawałek Beatlesów siedzi mi w głowie

— napisał szef rządu na swoim Twitterze.

We wtorek dowiedzieliśmy się, że piosenka śpiewana przez Paula McCartneya to podkład muzyczny rządowego spotu „10 lat świetlnych”, który powstał w związku z jubileuszem 10-lecia wstąpienia Polski do Unii Europejskiej.

Śpiewający premier od razu został porównany do słynnej czwórki z Liverpoolu. Mem, którego stał się bohaterem przedstawia szefa rządu w kontekście okładki słynnej płyty zespołu The Beatles „Abbey Road”.

A my tylko zacytujemy hasło reklamowe:

Prawie robi wielką różnicę.

Maciej Gąsiorowski