Facebook jest jak choroba zakaźna. Rozprzestrzenia się nie wiadomo jak i kiedy. Ale jego dominacja wśród portali społecznościowych powoli się kończy.
Pomysły, tak jak epidemie, szybko rozprzestrzeniają się wśród ludzi, ale równie szybko wygasają - tłumaczą naukowcy. Mark Zuckerberg z pewnością nie byłby zadowolony z porównywania Facebooka do zarazy, ale takie wnioski nasuwają się same -
o powolnej agonii Facebooka informuje portal newser.com. Śmierć serwisu społecznościowego przewidywana jest na 2017 rok. W ciągu najbliższych lat 80 proc. użytkowników odejdzie z portalu.
Gasnącą popularność serwisu zbadali naukowcy z Uniwersytetu w Princeton. Swoją teorię wysnuli na podstawie dokładnych analiz dotyczących tego, jak często internauci wpisują słowo "Facebook" w wyszukiwarkę Google. Prześledzili także powody upadku popularnego kiedyś portalu społecznościowego MySpace i wykorzystali modele matematyczne służące do przewidzenia rozwoju epidemii.
Na spadek popularności Facebooka wskazują również informacje o odpływie młodych użytkowników serwisu.
Może powoli trzeba już się odzwyczajać od życia na Facebooku.
AP/newser.com
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/lifestyle/93049-koniec-facebooka-bliski
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.