Czy to jeszcze sztuka? Mieszkająca m.in. w Londynie koreańska artystka Meekyoung Shin postanowiła upiększyć publiczne toalety, zachęcając jednocześnie do pamiętania o higienie osobistej i myciu rąk.
W ramach Public Art Programme przez 3 miesiące w łazienkach 16 galerii i muzeów na terenie Anglii ustawiono mydlane kopie klasycznych rzeźb ze Wschodu i Zachodu.
Kopie są łudząco podobne do oryginału. Różnią się tylko kolorem, zapachem i czasem wielkością.
Artystka od lat tworzy kpie znanych rzez z mydła. Fascynuje ją produkt codziennego użytku- jakim jest mydło, który po uformowaniu przypomina marmur, ale później szybko może zmienić kształt i ulec dezintegracji.
Według Koreanki, proces ten odzwierciedla losy starożytnych rzeźb - choć stworzono je z, wydawałoby się, wytrzymałego materiału i tak nie opierają się niszczącemu działaniu czasu.
W listopadzie wszystkie mydlane rzeźby, a właściwie to, co z nich pozostanie po eksperymentach zwiedzających, trafią na wystawę artystki do Translation Museum w Koreańskim Centrum Kulturalnym w Londynie. Shin od dość dawna eksperymentuje z nietypowym tworzywem.
Jak się okazuje sztuka może być naprawdę użytkowa i pożyteczna.
PA/www.dur.ac.uk
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/lifestyle/73181-rzezby-z-mydla
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.