Pojawiają się zawsze późnym latem i wczesną jesienią. Jednego dnia ich nie ma, następnego dnia walczymy z całą chmarą. Muszka owocówka to zmora, pozbyć się jej nie jest łatwo. Pojawiają się gdy pozostawimy np. nadgryzione jabłko, pomidora, trochę kompotu, soku lub otwarte wino. Obierki, ogryzki w koszu na śmieci też są dla nich atrakcyjne. To co je przyciąga to przede wszystkim zapach fermentujących owoców.

Pierwszą czynnością, którą powinniśmy wykonać chcąc pozbyć się muszek powinno być wysprzątanie całej kuchni, wymycie wszystkiego ciepłą wodą tak by mieć pewność, że nigdzie nie ma resztek jedzenia.

Następnie wszystko co nadaje się do jedzenia chowamy do lodówki lub szczelnych pojemników. Jedzenia nie powinno trzymać się na wierzchu, żeby nie stanowiły pożywki dla muszek.

Codziennie należy opróżniać kosz na śmieci.

W sklepach dostępne są środki na muszki, to tak zwane "pułapki". Ale możemy poradzić sobie domowymi sposobami, beż żadnych chemicznych substancji.

Oto kilka przepisów:

1.Do miski należy włożyć kawałki owoców (wystarczą też same skórki obranego np. jabłka), a następnie miskę szczelnie okryć folią spożywczą. Nakłuć ją w kilku miejscach, tak by muszki zachęcone zapachem mogły do niej wlecieć, ale nie mogły się z niej wydostać.

2. Świetnym odstraszaczem na muszki jest mentolowy zapach. Można więc w kuchni na spodeczku zostawić wylane krople miętowe.

3.Sok jabłkowy nalać do kubka (miseczki) i wymieszać z płynem do naczyń (sporo). Muszki zostaną zwabione poprzez sok, jednak nie wydostana się z kubka, uniemożliwia im to film wytworzony przez płyn do naczyń.

4.Warto też zostawić w kuchni na noc, butelkę z resztka piwa. Rano pełna muszek będzie do wyrzucenia.

Muszek owocówek można się skutecznie pozbyć. Powodzenia!

PA