Żyją od kilku dni do niemal roku; mimo bajecznie kolorowych skrzydeł potrafią się szybko i skutecznie maskować.
Choć mamy w Polsce ponad 150 gatunków motyli dziennych, to by niektóre spotkać, trzeba mieć coraz więcej szczęścia.
-mówi lekarz neurolog i przyrodnik, Adam Warecki.
Niektóre z gatunków motyli występuje dość pospolicie i można je spotkać właściwie w każdym środowisku. Inne wolą bardzo konkretne siedliska i żyją np. wyłącznie w Tatrach albo Sudetach. Człowiek coraz bardziej ingerując w środowisko niszczy warunki ich bytowania.
Skuteczna ochrona motyli nie powinna dotyczyć poszczególnych gatunków, tylko raczej typów krajobrazów, w jakich one żyją, rozmnażają się i gdzie rozwijają się gąsienice.
-mówi przyrodnik.
Kiedy zaczynałem przygodę z motylami w latach 70., wszędzie było ich pełno - w ogródkach wokół domów, nawet w miastach. Dzisiaj całkowicie tam nie wyginęły, choć jest ich niestety naprawdę bardzo mało. Setki motyli giną z powodu szybko jadących samochodów, czego przecież trudno uniknąć.
-zauważa Adam Warecki.
Jeśli chcemy podglądać motyle powinniśmy ich szukać w okolicach zróżnicowanych pod względem roślinności i cech krajobrazu, gdzie miejsca suche sąsiadują z wilgotnymi, zdarzają się skały czy pagórki. W skali Polski wyraźnie więcej motyli można spotkać na wschód, niż na zachód od Wisły.
Do obserwacji motyli polecam obszary atrakcyjnego Beskidu Niskiego, wspaniałe Roztocze, piękne Polesie, Puszczę Knyszyńską czy Białowieską, a bardziej na północ Puszczę Augustowską, gdzie żyje endemiczny w skali naszego kraju mszarnik jutta.
-wylicza Warecki.
Motyle uważa się za symbol kruchości i krótkotrwałości życia.
AP/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/lifestyle/71305-znikajace-motyle
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.