Politycy różnych opcji politycznych w rozmowie z telewizją wPolsce.pl zdradzili, co w majówkę wyląduje u nich na grillu. Większość preferowało potrawy mięsne, ale byli i tacy, którzy wskazali na inne produkty.
Robaków nie planuję, ale podejrzewam, że na grillowanie też nie będę miał za dużo czasu
— powiedział Jacek Ozdoba, wiceminister klimatu.
A co pojawi się n grillu Michała Kołodziejczaka?
Na pewno bym nie zrezygnował ani z cukinii, ani z karkóweczki, ani z kawałka kiełbasy czy kaszanki. Ja jem coś normalnego, a najczęściej jem to co mój sąsiad sprzedaje, więc to też rodzimą hodowlę wspieram
— zaznaczył lider Agrounii.
Ja bym jednak preferowała na tym grillu kiełbasę
— nie ukrywała z kolei Katarzyna Lubnauer, posłanka KO, polityk Nowoczesnej.
Najchętniej pieczarki. Polecam, pieczarki z grilla są absolutnie super
— zachwalał Adrian Zandberg, współprzewodniczący Lewicy Razem.
„U mnie wege, natomiast w rodzinie jada się wciąż mięso”
Szymon Hołownia przyznał, że akurat on na grillu preferuje produkty wegetariańskie.
U mnie wege, natomiast w rodzinie jada się wciąż mięso. Muszę powiedzieć, że niektóre produkty wege, które można dziś położyć na grillu, budzą szok poznawczy u moich mięsożernych znajomych. Oni nie wiedzą, że jedzenie wege, również to na grilla, może być tak dobre
— powiedział lider Polski 2050.
U mnie na pewno będzie kiełbaska z grilla
— zdradził Władysław Kosiniak-Kamysz, lider PSL.
Piotr Borys, poseł PO, preferuje natomiast ziemniaki z ogniska.
Na pewno zrobimy ognisko i często w takim specjalnym żeliwnym garnku pieczemy ziemniaczki. To jest cudowne
— mówił.
tkwl/wPolsce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/lifestyle/644756-tylko-u-naspolitycy-zdradzaja-co-wyladuje-u-nich-na-grillu