Zabaw się w biuro podróży!

Fot. sxc.hu
Fot. sxc.hu

Kryzys nie odpuszcza, ale pragnienie spędzania wolnego czasu w dalekich zakątkach świata pozostaje niezmienne.

Co jednak zrobić, gdy doniesienia o kolejnych plajtujących biurach podróży zaczynają nas niepokoić, ale – mimo wszystko – chcemy wyruszyć w wakacyjną podróż? Porzucić plany wypoczynku z obawy przed pozostawieniem nas na pastwę losu w nieznanym kraju, z rękami pełnymi bagaży? Niekoniecznie.

Coraz więcej osób decyduje się na samodzielne planowanie dalekich wojaży. Weź z nich przykład! Nową tendencję już zauważyli hotelarze i pracownicy linii lotniczych. Jak grzyby po deszczu powstają portale internetowe pomagające w zaplanowaniu takiej wyprawy na własną rękę, a włodarze ośrodków wczasowych coraz bardziej poszerzają swój katalog usług, zastępując w wielu sprawach biura turystyczne (choćby w kwestii odbioru gości z lotniska).

Takie rozwiązanie jest wybierane głównie przez osoby, które nie są przywiązane do idei all inclusive podczas wakacji i szukają ciekawych miejsc, niekoniecznie tłumnie odwiedzanych przez turystów. Jednak nawet ci, którzy chcą spędzić urlop w najpopularniejszych kurortach mogą sami go zaplanować dzięki coraz większej siatce połączeń lotniczych z polskich lotnisk -

mówi portalowi dziennik.pl Kinga Fromlewicz z serwisu efly.pl.

Najwięcej obaw budzą jednak najbardziej – mogłoby się wydawać – prozaiczne kwestie. Jak dojechać z lotniska do hotelu, a przede wszystkim dograć wszystkie połączenia lotnicze, kolejowe i autobusowe, tak, aby znaleźć się w wymarzonym miejscu o odpowiedniej porze. O ile byłoby to nie lada wyzwaniem jeszcze kilka lat temu, obecnie nie stanowi większego problemu.

Dziś każda miejscowość, która chce uchodzić za turystyczną Mekkę, prezentuje wszystkie swoje walory w internecie, skwapliwie informując potencjalnych gości o największych atrakcjach, ale również zwykłych ułatwieniach życia w mieście – komunikacji, restauracjach, szpitalach, etc.

Jeśli marzysz o wypoczynku, ale nie chcesz korzystać z usług biura podróży, potrzebujesz tylko jednego - kreatywności. Zabawa w biuro turystyczne może okazać się naprawdę twórczym zajęciem. O jego skutkach przekonasz się już w wakacje!

AM

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych