Jeżeli się reformuje to boli. Bo kogoś się od czegoś odrywa, bo coś się zabiera, jakieś przywileje
— mówił Jacek Karnowski w programie „Strefa Starcia” na antenie TVP Info.
Redaktor naczelny tygodnika „Sieci” mówił o potrzebie wsparcia reformy sądownictwa.
Mamy jedną na pokolenie albo na dwa pokolenia szansę rozbicia tej zamkniętej grupy, gdzie są dobrzy ludzie, gdzie są świetni prawnicy, ale całość jest dysfunkcjonalna
— stwierdził.
Wszyscy ludzie dobrej woli powinni to wesprzeć. Później oczywiście będzie to można korygować. Jest wola polityczna, rzecz bezcenna. Tylko politycy mogą się zmierzyć z taką siłą, jaką jest korporacja prawników panująca niemal nad całym państwem. I z tej szansy trzeba skorzystać. Bo bez tego my nie pójdziemy do przodu
— dodał.
Zdaniem Karnowskiego, Polacy w 2015 roku zdecydowali, że chcą poważnych zmian.
Dlatego była zmiana w 2015 roku, bo Polacy czuli, że cały ten system Okrągłego Stołu wyczerpał się, a sądownictwo jest jego fundamentem
mly/tvp info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/lifestyle/478989-jacek-karnowski-jezeli-sie-reformuje-to-boli