Nie ma dnia, by jakaś grupa sędziów bądź instytucja nie zabrała głosu w sprawie rzekomo skandalicznych słów premiera w Nowym Jorku. Teraz kilkoro sędziów Trybunału Stanu nie tylko wyraża swoje oburzenie, ale również „apeluje do pełnego składu TS o zajęcie stanowiska potępiającego takie postępowanie Premiera Rządu Rzeczypospolitej Polskiej”.
Wyrażamy zdecydowany sprzeciw wobec słów Premiera Rządu Rzeczpospolitej Polskiej Mateusza Morawieckiego szkalujących dobre imię polskiego wymiaru sprawiedliwości poprzez porównanie polskich sędziów do kolaborantów III Rzeszy
—czytamy we wniosku podpisanym przez czwórkę sędziów.
To sprawa więcej niż charakterystyczna, może nawet symboliczna. Oto liczni przedstawiciele środowiska sędziowskiego powtarzają medialny zarzut, nie wnikając nawet pobieżnie w jego zasadność. Może z lenistwa, a może z racji politycznego rozemocjonowania, nie sprawdzają, co naprawdę powiedział premier, czy rzeczywiście porównał sędziów do kolaborantów, czy kogokolwiek obraził, ani jaki był sens i główny motyw dyskusji z prof. Weilerem na Uniwersytecie Nowojorskim.
Nasz portal zamieścił pełny zapis owej dyskusji.
Wynika z niego jasno: Przykład Vichy pojawia się w zupełnie innym kontekście niż to sugerują polscy sędziowie: jako dowód, że głębokie zmiany w wymiarze sprawiedliwości można przeprowadzić nawet długo po tym, gdy dokonała się oficjalna zmiana polityczno-systemowa. Tak to zrozumiała publiczność, tak to zrozumiał prof. Joseph H.H. Weiler (w przeciwnym razie zwróciłby uwagę i dopytał, bo dopytywał o wiele rzeczy).
Można mieć tylko nadzieję, że wydając wyroki polscy sędziowie w sposób poważniejszy zaznajamiają się z materiałem dowodowym i analitycznym niż w tym przypadku. Bo organizując nagonkę na premiera na podstawie fałszywych zarzutów jedynie potwierdzają konieczność poważnych zmian w wymiarze sprawiedliwości. Potwierdzają też, że krzycząc o niezależności i niezłomności, tak naprawdę oddają się dość stadnym namiętnościom politycznym.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/lifestyle/444819-czy-wydajac-wyroki-sedziowie-rowniez-nie-wnikaja-w-materie