Samorządowcy zrezygnowali z należnych im pieniędzy, by promować swoje miasteczko

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot.youtube.pl
fot.youtube.pl

Burmistrz i członkowie zarządu miasteczka we włoskim regionie Marche zrezygnowali z diet i pieniędzy ze zwrotu poniesionych wydatków, by zaoszczędzoną w ten sposób sumę 45 tys. euro przeznaczyć na promocję turystyki w tym sezonie.

Miejscowość Ussita położona koło Maceraty na terenie rejonie parku narodowego w Górach Sybillińskich uważana jest za prawdziwy klejnot i cieszy się renomą jako wyjątkowo malownicze miejsce na mapie regionu zarówno zimą, jak i latem.

Jej władze postanowiły jednak zadbać o to, by stała się jeszcze większą atrakcją turystyczną. Ponieważ budżet mają niewielki i wciąż odnotowują braki w kasie, burmistrz Marco Rinaldi i jego współpracownicy z zarządu postanowili na ten cel przeznaczyć wszystkie dodatki do swoich pensji wraz ze zwrotami za telefon, benzynę i dietami na wyjazdy służbowe - podały włoskie media. Do tej pory zebrali 45 tysięcy euro.

Cała kwota zostanie przeznaczona na sfinansowanie inicjatyw na rzecz rozwoju bazy turystycznej w miejscowości i jej promocji.

Uznaliśmy, że to niezbędna decyzja w miejscowości żyjącej z turystyki

—uzasadnił burmistrz.

To piękny przykład dla Włoch

—podsumowuje agencja ADNKronos.

Media wskazują na małą gminę jako godny do naśladowania wzór zwłaszcza - jak podkreślają - obecnie, gdy w całym kraju regularnie wychodzą na jaw kolejne skandale z szastaniem publicznymi pieniędzmi przez lokalne władze i ich wydawaniem na prywatne cele.

ann/PAP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych