Niemniej w Polsce przemoc wobec zwierząt nadal traktowana jest jako czyn niższej szkodliwości społecznej. Niesłusznie. Dziś już nawet małe dzieci potrafią wykazać się potwornym okrucieństwem wobec żywych istot. Nastolatkowie obcinają kociakom łapy i ogony. Topią, nierzadko na życzenie rodziców, by pozbyć się niechcianych miotów. Ciągną psy za samochodem.
Kiedyś uratowałam kotkę, którą dzieciaki moich sąsiadów na sznurku podtapiały w jeziorze. Wrzucały ją do wody, a gdy starała się uciec, kopały i wpychały ponownie. Zabrałam ją. Później okazało się, że kotka miała młode, które szczęśliwie sprowadziła do nas, do domu. Nie wiem, co by było, gdybym nie zauważyła tego wydarzenia. A te dzieciaki? Cóż… były bite przez ojca regularnie
—opowiadała mi Pani Halinka mieszkająca pod Warszawą.
Przemoc wobec zwierząt to zawsze odzwierciedlenie poważnego ludzkiego problemu. To również przemoc wobec innych członków rodziny, nierzadko zmuszonych oglądać akty okrucieństwa. To jednocześnie fatalne wzorce przekazywane najmłodszym, forma nacisku i szantażu oraz poważny wskaźnik psychopatologii związanej z zaburzeniami rozwojowymi, kulejącymi kompetencjami społecznymi. Kompletny brak empatii.
W połowie sierpnia 2015 roku w miejscowości Pławna w gminie Strzelin 47-letni Mieczysław K. pobił swojego psa deską pełną gwoździ. Zwierzę znaleziono półprzytomne, zakrwawione tuż przy budzie. Wyrok, jaki otrzymał sprawca to ograniczenie wolności na osiem miesięcy i z czego w każdym miesiącu musi odpracować 30 godzin prac społecznych.
29 marca br. w Olsztynie na ławie oskarżonych zasiedli dwaj panowie, którzy żywcem zakopali skatowanego psa, Barry’ego. Pod koniec kwietnia odbędzie się przesłuchanie zainteresowanych w sprawie, w tym policjantów, którzy zwierzę uratowali. Organizacje prozwierzęce domagają się wyroku stanowczego pozbawienia wolności i odbycie prac społecznych.
Z ustawy o ochronie zwierząt: art. 35 1. Kto zabija, uśmierca zwierzę albo dokonuje uboju zwierzęcia z naruszeniem przepisów art. 6 ust. 1, art. 33 lub art. 34 ust. 1-4 podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. 1a. Tej samej karze podlega ten, kto znęca się nad zwierzęciem. 2. Jeżeli sprawca czynu określonego w ust. 1 lub 1a działa ze szczególnym okrucieństwem podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Niemniej w Polsce przemoc wobec zwierząt nadal traktowana jest jako czyn niższej szkodliwości społecznej. Niesłusznie. Dziś już nawet małe dzieci potrafią wykazać się potwornym okrucieństwem wobec żywych istot. Nastolatkowie obcinają kociakom łapy i ogony. Topią, nierzadko na życzenie rodziców, by pozbyć się niechcianych miotów. Ciągną psy za samochodem.
Kiedyś uratowałam kotkę, którą dzieciaki moich sąsiadów na sznurku podtapiały w jeziorze. Wrzucały ją do wody, a gdy starała się uciec, kopały i wpychały ponownie. Zabrałam ją. Później okazało się, że kotka miała młode, które szczęśliwie sprowadziła do nas, do domu. Nie wiem, co by było, gdybym nie zauważyła tego wydarzenia. A te dzieciaki? Cóż… były bite przez ojca regularnie
—opowiadała mi Pani Halinka mieszkająca pod Warszawą.
Przemoc wobec zwierząt to zawsze odzwierciedlenie poważnego ludzkiego problemu. To również przemoc wobec innych członków rodziny, nierzadko zmuszonych oglądać akty okrucieństwa. To jednocześnie fatalne wzorce przekazywane najmłodszym, forma nacisku i szantażu oraz poważny wskaźnik psychopatologii związanej z zaburzeniami rozwojowymi, kulejącymi kompetencjami społecznymi. Kompletny brak empatii.
W połowie sierpnia 2015 roku w miejscowości Pławna w gminie Strzelin 47-letni Mieczysław K. pobił swojego psa deską pełną gwoździ. Zwierzę znaleziono półprzytomne, zakrwawione tuż przy budzie. Wyrok, jaki otrzymał sprawca to ograniczenie wolności na osiem miesięcy i z czego w każdym miesiącu musi odpracować 30 godzin prac społecznych.
29 marca br. w Olsztynie na ławie oskarżonych zasiedli dwaj panowie, którzy żywcem zakopali skatowanego psa, Barry’ego. Pod koniec kwietnia odbędzie się przesłuchanie zainteresowanych w sprawie, w tym policjantów, którzy zwierzę uratowali. Organizacje prozwierzęce domagają się wyroku stanowczego pozbawienia wolności i odbycie prac społecznych.
Z ustawy o ochronie zwierząt: art. 35 1. Kto zabija, uśmierca zwierzę albo dokonuje uboju zwierzęcia z naruszeniem przepisów art. 6 ust. 1, art. 33 lub art. 34 ust. 1-4 podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. 1a. Tej samej karze podlega ten, kto znęca się nad zwierzęciem. 2. Jeżeli sprawca czynu określonego w ust. 1 lub 1a działa ze szczególnym okrucieństwem podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/lifestyle/291040-przemoc-rodzi-przemoc-to-prawda-znana-od-wiekow-czlowiek-jest-jej-najlepszym-przykladem?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.