Jeden z pasażerów linii lotniczych China Eastern Airlines przez prawie rok regularnie jadł posiłki na lotnisku w bufecie dla VIPów. Za jedzenie nie zapłacił ani razu. Jak do tego doszło?
Mężczyzna kupił bilet w pierwszej klasie w jednej z chińskich linii lotniczych. Jeszcze przed odprawą postanowił skorzystać z dodatkowych przywilejów, jakie zapewniał mu bilet, i udał się na obiad do bufetu dla VIPów.
Chińczyk nie poszedł jednak na odprawę – postanowił zmienić datę podróży. Kolejnego dnia wrócił na lotnisko, zjadł posiłek i ponownie zmienił datę swojego wylotu. Robił tak przez kolejne dni roku.
Pracownicy linii Eastern China zauważyli proceder mężczyzny dopiero po ponad 300 dniach.
Co zaskakujące Chińczyka nigdy nie zatrzymano. Gdy personel lotniska zorientował się, że ktoś naciągnął linie lotnicze, mężczyzna zdążył już zwrócić swój niewykorzystany bilet i odzyskać za niego pełną kwotę.
Z informacji chińskich mediów wnika, że mężczyzna nie złamał regulaminu przelotów w pierwszej klasie.
ann/podroze.onet.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/lifestyle/234133-przez-rok-jadl-posilki-na-lotnisku-wszystko-za-darmo-w-bufecie-dla-vipow