Jeden z ostatnich białych nosorożców północnych padł w zoo w San Diego. Gatunek jest o krok od wyginięcia. Na świecie pozostało tylko pięć takich zwierząt.
44-letnia samica Angalifu zdechła w niedzielę w kalifornijskim zoo. Padła ze starości.
Z odejściem Angalifu, na świecie pozostało pięć białych nosorożców północnych, w tym Nola, samica w podeszłym wieku
— napisano w oświadczeniu.
Szanse na uratowanie gatunku są bliskie zera Do wyginięcia nosorożców przyczynili się kłusownicy. Nielegalna sprzedaż rogami tych zwierząt jest dla nich bardziej opłacalna, niż handel narkotykami.
lap/tvp.info/tvn24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/lifestyle/226090-zdechl-jeden-z-ostatnich-bialych-nosorozcow-na-swiecie-pozostalo-ich-tylko-piec