Po tatrzańskich wierchach wędruje niemal 1400 kozic

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot.youtube.pl
fot.youtube.pl

Rekordową liczbę 1389 kozic naliczyli w Tatrach przyrodnicy podczas jesiennej akcji liczenia tych wysokogórskich zwierząt. W ubiegłym roku kozic było o 203 mniej - poinformowały władze Tatrzańskiego Parku Narodowego.

Akcję liczenia kozic Tatrzański Park Narodowy przeprowadził wspólnie ze swoim słowackim odpowiednikiem w ubiegłym tygodniu. Przyrodnicy zaobserwowali 128 młodych kozic w wieku do jednego roku.

Tylko po stronie polskiej gór naliczono 371 kozic w tym 48 capów, 127 kóz i 44 koźląt. Po stronie słowackiej żyje 1018 kozic, w tym 106 koźląt. Zdaniem przyrodników, na dużą liczbę kozic mogła mieć wpływ stosunkowo łagodna, mało śnieżna i umiarkowanie chłodna ubiegła zima.

Władze parku zwracają uwagę, że od 1999 roku, kiedy zanotowano najniższe w historii pogłowie kozic - tylko 241 sztuk, liczba tych zwierząt zaczęła gwałtownie wzrastać.

Licznie kozic w Tatrach organizowane jest od 1954 r., a wspólnie ze Słowakami od 1957 roku. Kozica jest symbolem zarówno polskiego, jak i słowackiego Tatrzańskiego Parku Narodowego. Licznie tych zwierząt w Tatrach odbywa się dwa razy w roku; na wiosnę i jesienią.

W Polsce, poza Tatrami, kozice żyją w Sudetach, jednak jest to gatunek alpejski sprowadzony w te góry przez Czechów na początku XX wieku. Niewielki kierdel kozic przeszedł przez granicę do Polski w latach 70. ub. wieku i zadomowił się na zboczach Śnieżnika.

Kozica jest gatunkiem chronionym. Zwierzęta te żyją w niewielkich stadach, a na ich czele stoi zawsze doświadczona samica z młodym, tzw. licówka. Samce zwane capami żyją najczęściej samotnie lub tworzą grupy kawalerskie, dołączając do stad jesienią, na czas godów.

ann/PAP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych