Dobra wiadomość dla wszystkich klientów, którzy lubią wiedzieć, co kupują. Etykiety w końcu staną się czytelne. Pojawią się na nich pełne informacje o produkcie, jego składzie, wartości odżywczej, alergenach i kraju pochodzenia – informuje dziennikpolski24.pl.
Wciąż zdarza się, że „jogurt truskawkowy” ma 0,05 proc. truskawek, zaś „pasztet z indykiem” - 0,02 proc. indyka. Producenci nagminnie stosowali też czcionki, które utrudniały zapoznanie się ze składem produktu. Najmniejsze miały zaledwie 0,1 mm wysokości. Od grudnia na etykietach minimalna wielkość liter będzie wynosić 1,2 mm, a w przypadku drobnych produktów 0,9 mm.
Jednak, co cieszy konsumentów, martwi producentów, którzy zwracają uwagę na szczegółowość i obszerność unijnych przepisów. Jak twierdzą, jeden drobny błąd może ich wiele kosztować.
Mamy wiele życzliwości dla przedsiębiorców i nie chodzi nam o to, żeby zaraz karać, ale przede wszystkim wspomóc i dobrze poinformować
— uspakaja Małgorzata Kozień, szefowa Wojewódzkiego Inspektoratu Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych w Krakowie.
Jak zwykle bywa z unijnymi przepisami, muszą być problemy. Na razie ani przedsiębiorcy, ani inspektorzy kilku inspekcji, którzy będą ich wkrótce kontrolować i karać, nie wiedzą w pełni, jak stosować nowe przepisy.
lap/dziennikpolski24.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/lifestyle/219734-dobra-wiadomosc-dla-wszystkich-klientow-koniec-z-drobna-czcionka-na-etykietach
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.