Ostatnio w sieci pojawił się filmik opowiadający niezwykłą historię przyjaźni doga niemieckiego zwanego Honey i uroczego koteczka o imieniu Lemon. Nagranie to w skrócie prezentowało siedem lat wspólnego życia dwójki zwierzaków, których relacja była idealnym przykładem ogromnego przywiązania.
Lemon został przygarnięty ze schroniska ratunkowego Auckland SPCA, Honey była „dobrze urodzoną” sunią. Jednak ani różnice pochodzeniowe, ani gatunkowe, nawet kwestia rozbieżnego języka ciała, tak oczywista w kocim i psim świecie, nie przeszkodziły zwierzakom stworzyć niesamowitej relacji. Wyjątkowe, wspólne zabawy uwiecznione przez właścicieli na filmie pokazują miłość i bezwarunkowe zaufanie czworonożnych przyjaciół względem siebie.
Istnieje jeden aspekt, w którym zwierzęta przewyższają człowieka, potrafią łagodnie, spokojnie cieszyć się chwilą obecną
— pisał Arthur Schopenhauer, niemiecki filozof.
Podobnych zwierzaków, które mimo konkretnych różnic, zwłaszcza gatunkowych, stały się sobie szczególnie bliskie i stworzyły relacje, o jakiej człowiek może często tylko pomarzyć, jest nad wyraz dużo. Co więcej, okazuje się, że przeszkody, w ludzkim mniemaniu, nie istnieją i możliwa jest spontaniczna, czysta więź, choćby psa myśliwskiego z dzikiem, psa z tygrysem, czy słoniątka z owcą. Przyjaźń, podobnie jak miłość, rządzi się osobliwymi prawami, stąd i historie przeważnie są nietuzinkowe.
Naturalnie grono naukowców podważa teorie przyjaźni argumentując, iż wszelkie relacje w zasadzie opierają się o więzi opiekuńcze, macierzyńskie, i można byłoby się z tym zgodzić. Jednak obserwując choćby domowych czworonożnych przyjaciół, wyraźnie widać relacje bardziej złożone i długotrwałe.
Gorylica Koko, potrafiąca posługiwać się językiem migowym, poprosiła o przyjaciela, kota. Z wielkim przejęciem opiekowała się swoim podopiecznym. A kiedy nieszczęśliwie jej kot zginął w wypadku, Koko językiem migowym wyraziła, co czuje mówiąc, iż „płacze z żalu”. Pewna żyrafa zna-lazła sobie niebanalnego przyjaciela, bo strusia. Razem żyją w pełnej zażyłości w Busch Garden na Florydzie. Kot biały jak śnieg i lis to kolejny niezwykły widok. Ich harce i zabawy obserwowali rybacy w okolicach Lake Van w Turcji. Zdjęcia tej przyjaźni obiegły cały świat.
Widziałam też psa, który przyjaźnił się z wiewiórką. Najzabawniejszy w tym jednak był fakt, iż wiewiórka tak bardzo ufała czworonogowi, że wszelką cenę próbowała schować drogocenne orzeszki w jego sierści. Muszę przyznać, że pies to znosił ze stoickim spokojem, wykazując się ogromną wyrozumiałością.
Najzabawniejszym przykładem opiekuńczej relacji, która przerodziła się w przyjaźń, była relacja kotka i małych kaczątek wychowanych dosłownie na kociej piersi. Filmik dokumentujący owe zdarzenie dostępny jest w necie. Urzekły mnie zabawne momenty, kiedy owa koteczka starała się okiełznać nieco swawolne i ruchliwe kaczątka. Przy tym należy zaznaczy, iż przy w tym czasie miała trójkę własnych młodych.
W moim stadzie dzieje się podobnie. Dwa koty i pies żyją w pełnej harmonii. Wspólne spacery, biesiadowanie, leżakowanie i spanie na moich kolanach. Zabawy odbywają się w podgrupach, ponieważ najmłodsze respektuje spokój najstarszego. Jeśli któremuś dzieje się krzywda, pozostałe pędzą na ratunek, a przynajmniej, by upewnić się, czy nie trzeba pomóc. Jednocześnie każde z nich zawsze szanuje osobistą przestrzeń kompana.
Obserwując zachowanie się zwierząt, można przypuszczać, że wykazują one pewne cechy świadczące o istnieniu w nich sumienia czy poczucia winy, wstydu, lęku przed karą
— pisał Antoni Kępiński polski psychiatra, lekarz, humanista i filozof.
Prawdziwa przyjaźń nie ma granic, nawet tych gatunkowych. Polega na wzajemnym zaufaniu, szczerości, otwartości, trosce o dobro drugiego. To jednocześnie zażyłość, która nie potrzebuje języka, bo ten jest uniwersalny, oparty na szacunku i miłości i poważaniu wspólnie ustalonych norm. I wierzę, iż w świecie zwierząt, przyjaźń zawsze będzie miała takie oblicze.
Niestety wśród ludzi taki układ nie zaistnieje. Tu zbyt często przekracza się granice i łamie zasady zaufania. Światem rządzi pieniądz i nieustanne dążenie do władzy, a to nie stawia człowieka w pozycji równy z równym.
Z zachwytem oglądam takie amatorskie, pozytywne filmy, śledząc niezwykłe historie zwierząt. A potem obserwuję własne domowe stadko, które żyje w pełnej harmonii, zachęcając do działania, będąc nieustanną motywacją i moją inspiracją każdego dnia.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/lifestyle/216833-jak-pies-z-kotem-czyli-przyjazn-w-swiecie-zwierzat
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.