Biedronka na ruinach słynnej warszawskiej budowli. Miejsce straci swój charakter?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Darwinek/CC BY-SA 3.0/Wikimedia Commons
Fot. Darwinek/CC BY-SA 3.0/Wikimedia Commons

Reduta Bank Polski kilka lat temu przeobraził się w pięciopiętrowy biurowiec Senator. Teraz ma powstać tam sklep sieci dyskontowej.

Historyczne ruiny budynku Banku Polskiego mogą przestać istnieć - informuje firma Orlen, główny najemca budynku. W tej sprawie wystosowała specjalne pismo do konserwatora zabytków.

Gmach przy al. Solidarności i ul. Bielańskiej, o który w Powstaniu Warszawskim toczyły się ciężkie walki, został niemalże całkowicie zbudzony. Inwestor - firma Ghelamco, budując biurowiec zachował fundamenty ocalałego skrzydła. Wcześniej miało powstać tu Muzeum Powstania Warszawskiego.

W kolistym narożniku znajduje się druga część zabytkowych fundamentów dawnego Banku Polskiego. (…) Zostały odrestaurowane i zabezpieczone szklaną posadzką, celem ich wyeksponowania. (…) Stanowczo protestujemy przeciwko wszelkim działaniom prowadzącym do dalszego uszczuplenia i tak już bardzo nielicznego zasobu pozostałych zabytków Warszawy oraz marginalizacji znaczenia ważnych, nie tylko dla Warszawiaków, miejsc pamięci. (…) Utrata wyjątkowego charakteru i prestiżu tego miejsca, a co za tym idzie, utrata prestiżu władz odpowiedzialnych za kultywowanie i promowanie wartości historyczno-kulturalnych może okazać się nieodwracalna

— napisał w oświadczeniu Maciej Giżyński, dyrektor biura administracji PKN Orlen SA.

Do pisma dotarło Stowarzyszenie Miasto jest Nasze, które walczy o zabytkowe i legendarne miejsca stolicy. To właśnie ono protestowało przeciwko likwidacji kina Femina, w który powstanie Biedronka.

Przedstawiciel firmy Union Investment Real Estate GMBH, która za 120 mln euro kupiła biurowiec Senator od Ghelamco, obiecuje, że Biedronka zachowa historyczny charakter budynku.

Współpracujemy z firmą Jeronimo Martins Polska w sprawie otworzenia w tym miejscu nowego sklepu samoobsługowego Biedronka. (…) Sklep będzie respektować historię budynku

— potwierdził „Gazecie Stołecznej” Fabian Hellbusch.

Konserwator będzie interweniował tylko wtedy, gdy wykryje naruszenia.

Tylko prace prowadzące do naruszenia lub zmiany wyglądu wyżej wymienionych elementów zabytkowych wymagają pozwolenia stołecznego konserwatora zabytków

— wyjaśniała Ewelina Pabisiak z Biura Stołecznego Konserwatora Zabytków.

MG/gazeta.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych