Chyba nie ma takiej rzeczy, której nie zdołaliby wymyślić ludzie. Ostatnim przejawem ludzkiej kreatywności jest… psia siłownia.
Najważniejszym urządzeniem w takim przybytku jest bieżnia. To na niej czworonogi mają okazję do spacerków bez opuszczania domowych pieleszy. Właśnie ten przedmiot był hitem targów dla zwierząt w Łodzi.
Bieżnia to nie tylko wyjście dla leniwych właścicieli psów, ale również dobre uzupełnienie treningowe dla urodzonych biegaczy jak psy husky czy też świetna kuracja odchudzająca dla obrośniętych tłuszczykiem psów.
Nasz pies uwielbia bieżnię. Męczy go leżenie w domu
— mówi „Faktowi” Louise Franklyn.
Tym bardziej, że wszystko można dostosować do możliwości czworonoga. Na bieżni można człapać z prędkością niecałego kilometra na godzinę lub biec 12 kilometrów na godzinę.
gah/Fakt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/lifestyle/213778-powstala-silownia-dla-psow-spacer-z-czworonogiem-bez-wychodzenia-z-domu