Symulowała ciążę, bo chciała dostawać lepsze posiłki? Zaskakujący przekręt pandy

fot. FreeImages
fot. FreeImages

Wielkie zdziwienie w Chinach. Panda wielka przechytrzyła swoich opiekunów. Okazało się, że zwierzę symulowało ciążę. Po co? Opiekunowie twierdzą, że w ten sposób niedoszła mama chciała poprawić swoje warunki życia.

Pandy wielkie mają szczególne znaczenie dla Chińczyków. Należą także do gatunków zagrożonych wyginięciem. Dlatego też ciąża samicy Ai Hin cieszyła się ogromnym zainteresowaniem. Ośrodek zajmujący się rozmnażaniem pand w Chengdu zaplanował już transmisję z porodu. Wiadomo jednak, że do niej nie dojdzie.

Ai Hin wykazywała pierwsze oznaki ciąży. W związku z tym przysługiwały jej przywileje przewidziane dla ciężarnych pand. Samica otrzymała prywatny wybieg i dodatkowe porcje żywności, w tym bambusowe pędy i przysmak pand — słodkie bułki.

Po miesiącu weterynarze jednak stwierdzili, że to jedynie urojona ciąża. Jak utrzymują niektórzy pracownicy ośrodka, niektóre pandy świadomie symulują ciążę, ponieważ wiedzą, że czeka je lepsze traktowanie.

ZOBACZ TAKŻE: Niezwykłe narodziny w chińskim zoo. Panda urodziła trojaczki. ZDJĘCIA

lap/IAR

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.