Nosił amunicję pod Monte Cassino, spał w wojskowym namiocie, jadł z żołnierskiej kuchni, został bohaterem - legendarny niedźwiedź Wojtek przygarnięty przez Armię Andersa ma szansę, by jego imieniem został nazwany plac w Szczecinie.

Skwer Misia Wojtka chcą stworzyć w Szczecinie radni osiedla Krzekowo-Bezrzecze. Powstałaby również ścieżka edukacyjna, którą pomogliby opracować historycy Instytutu Pamięci Narodowej.

Pomnik legendarnego niedźwiedzia, który służył w armii gen. Andersa, wokół ślady jego łap, do tego armata i drabinki przypominające te na poligonie. Tak ma wyglądać pierwszy w Polsce militarny plac zabaw, czyli skwer edukacyjny im. misia Wojtka w Szczecinie

—informuje Radio Szczecin

Wizualizacje placu są gotowe i wyglądają rewelacyjnie. Teraz najważniejsze jest zdobycie pieniędzy na zagospodarowanie działki przy skrzyżowaniu Żołnierskiej i Żyznej w Szczecinie.

Skwer ma być tak wyjątkowy, jak wyjątkowy był miś Wojtek. Chcemy, żeby z placu korzystali wszyscy mieszkańcy. Korzystali i uczyli się

—mówi szef rady osiedla Janusz Fert.

Pomnik Misia Wojtka najprawdopodobniej będzie przedstawiać niedźwiedzia trzymającego pocisk. Na placu będą też militaria, m.in. haubica i armata.

Na realizację planów potrzeba 350 tysięcy złotych. Rada osiedla zamierza starać się o pieniądze z miasta i Ministerstwa Obrony Narodowej.

ann/radioszczecin.pl