Jeden z francuskich szpitali zamierza otworzyć w swoim budynku winiarnię. Miejsce to ma być przeznaczone dla osób nieuleczalnie chorych.
Szpital w Clermont-Ferrand w południowo-zachodniej Francji otwiera nietypowy bar. Nieuleczalnie chorzy pacjenci będą mogli udać się tam z najbliższymi, aby napić się lampki wina. Do wyboru będą mieli także whisky i szampana.
Pacjenci będą mogli degustować trunki jedynie za pozwoleniem lekarza.
Pomysłodawcą projektu jest dr Virginie Guastella. Dyrektor Centrum Opieki Paliatywnej i zarazem inicjatorka otworzenia w nim winiarni zdementowała pojawiające się informacje o tym, że chodzi o jakąś formę terapii antynowotworowej. Można tu mówić jedynie o psychoterapii czy nawet bardziej o psychoonkologii.
Degustacja win pod nadzorem lekarza pomoże rozjaśnić to, co jest często bardzo trudne podczas codziennego życia. Dlaczego ludzie, którzy zbliżają się do końca swojego życia powinni być pozbawiony smaków naszej ziemi?
—tłumaczy dr Virginie Guastella.
Będzie to pierwsza winiarnia „na receptę” we Francji, a być może nawet na świecie.
Personel szpitala ma zostać specjalnie przeszkolony, by nadzorować pacjentów w czasie konsumpcji.
lap/TVP.Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/lifestyle/209490-tego-jeszcze-nie-bylo-wino-jak-lekarstwo-szpital-otwiera-winiarnie