Już po raz 20. ulicami Krakowa przejdzie we wrześniu Marsz Jamników. Z okazji jubileuszu organizatorzy zapowiadają szereg niespodzianek i przypominają także, że pierwszy jamnik przybył do Krakowa 500 lat temu.

Jamniki wyruszą w niedzielne południe 7 września spod Barbakanu na Rynek Główny, a towarzyszyć im będzie Orkiestra Wieniawa z Raciborowic. Na Rynku odbędą się jamnicze konkursy i towarzyszące marszowi atrakcje.

Jamniki będą mogły m.in. bezpłatnie skorzystać z profesjonalnego salonu psiej piękności i punktu bezpłatnego czipowania. Ich właściciele będą mogli zasięgnąć fachowej porady ekspertów, m.in. weterynarza, dietetyka zwierzęcego, behawiorysty, instruktora szkolenia psów, zoofizjoterapeuty i rehabilitanta zwierzęcego.

O problematyce psiej adopcji opowiedzą przedstawiciele Fundacji „Psi Los”, a policjanci w punkcie informacyjnym „Zielonej Strefy” małopolskiej policji udzielą porad, w jaki sposób reagować na agresję wobec zwierząt, znęcanie się i złe traktowanie oraz gdzie szukać wsparcia i pomocy.

Organizatorem Marszu jest Radio Kraków, a współorganizatorem Gmina Miejska Kraków. Patronat honorowy objął prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.

Marsz Jamników organizowany jest od 1994 roku. Z okazji jubileuszu Radio Kraków powołuje się na książkę „To jest Kraków mości książę” Mieczysława Czumy, Leszka Mazana i Michał Kozioła i wskazuje, że - według autorów tej publikacji - pierwszy jamnik przybył do Krakowa 500 lat temu, na dwór Zygmunta I zwanego później Starym.

Przypomina także pochód jamników w 1973 roku, jakim ówczesny redaktor naczelny „Przekroju” Mieczysław Czuma postanowił uświetnić 28. rocznicę „Przekroju”. Skończyło się wizytą redaktora naczelnego w gmachu krakowskiego PZPR i zarzutami kpin z pochodów pierwszomajowych - podaje Radio Kraków.

AM/PAP