Co oznacza w praktyce „pilny”? Niewiele, a przynajmniej w przypadku polskiej służby zdrowia. Choć nakłady na rezonans magnetyczny w Małopolsce wzrosły w ciągu 10 lat o 450 proc., kolejki pozostały — alarmuje „Dziennik Polski”.
Dziennikarze gazety sprawdzili jak długo trzeba czekać na badanie rezonansem magnetycznym w Krakowie i okolicach. Niestety, wiadomości te nie są dobre. Pacjenci już na ten rok się nie zapiszą. Najwcześniejszy termin jest w lutym przyszłego roku, a i tak niektóre placówki nie przyjmują jeszcze zgłoszeń na 2015 rok.
W przypadku skierowań „pilnych” sytuacja jest nieco lepsza. Z ustaleń gazety wynika, że pacjent z takim skierowaniem ma szansę zapisać się na grudzień tego roku.
Co jest przyczyną tak odległych terminów? Wszystkie placówki tłumaczą, że kolejki tworzą się z powodu niskich kontraktów NFZ.
Sorry, taką mamy służbę zdrowia.
lap/DziennikPolski/gosc.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/lifestyle/208763-pilny-rezonans-owszem-ale-za-pol-roku