Trudno sobie wyobrazić, co przeżywa pani Danuta Staszewska. Kobieta dowiedziała się 3 lata temu, że ciało jej matki jest eksponatem doktora Gunthera von Hagensa. Teraz chce odzyskać zwłoki.
Jak to możliwe, że ciało znalazło się w takim miejscu? Po prostu pani Berta przed śmiercią mieszkała z drugą córką, Teresą, która pracowała w instytucie von Hagensa (znanego jako „Doktor Śmierć”). To właśnie ona zdecydowała o spreparowaniu ciała chorej psychicznie matki po jej śmierci.
Danuta Staszewska tłumaczy, że jej siostra skłamała podczas przekazywania ciała matki, że jest jedyną córką i tylko ona może decydować o tym, co stanie się z ciałem jej matki.
Tym sposobem ciało pani Berty jest prezentowane w muzeach na całym świecie razem z plastynatem obcego mężczyzny. Ciała zostały ustawione w taki sposób, że sprawiają wrażenie pary splecionej w miłosnym uścisku.
Pani Danucie pomocy odmówił polski Rzecznik Praw Obywatelskich, Kancelaria Prezydenta RP, a nawet Angela Merkel.
Kobieta pozostaje w swojej walce osamotniona. Państwo polskie pozostawiło ją na pastwę szaleńca.
gah/Fakt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/lifestyle/208446-chce-odebrac-zwloki-wlasnej-matki-doktorowi-smierc-zrobil-z-niej-eksponat