Kajakami do Matki Boskiej. Ruszyła pielgrzymka do Supraśla

Czytaj więcej 50% taniej
Subskrybuj
fot. youtube
fot. youtube

60 osób wypłynęło w piątek rano z Gródka (Podlaskie) w kajakowej pielgrzymce na prawosławne uroczystości Ikony Matki Boskiej w Supraślu. Spływ rzeką to nawiązanie do historycznego przekazu dotyczącego powstania supraskiego klasztoru.

Kajakowa pielgrzymka rzeką Supraśl organizowana jest po raz trzeci, potrwa dwa dni. W sobotę wczesnym popołudniem jej uczestnicy mają dotrzeć do supraskiego monasteru, gdzie wieczorem rozpoczną się uroczystości ku czci Ikony Matki Boskiej Supraskiej.

Według kronik klasztornych monaster w Supraślu założyli mnisi, którzy przybyli właśnie z Gródka. Pierwotnie to tam był klasztor założony przez mnichów kijowskich. Jak mówi przekaz historyczny, szukając jednak bardziej ustronnego miejsca, puścili oni w dół rzeki Supraśl drewniany krzyż.

Zatrzymał się on w miejscu znanym wtedy jako Suchy Bród - tam powstał obecny supraski klasztor, w którym w niedzielę odbędą się główne uroczystości ku czci Ikony Matki Boskiej. Przybędą na nie pielgrzymi również z innych miejsc w regionie. Najliczniejsza będzie piesza pielgrzymka z Białegostoku, w której rokrocznie uczestniczy kilkaset osób.

W pielgrzymce kajakowej bierze udział głównie młodzież. Do przepłynięcia jej uczestnicy mają ok. 60 km, na wodzie spędzą w sumie kilkanaście godzin. W mijanych miejscowościach modlą się i spotykają z mieszkańcami. Nocują w szkole we wsi Załuki.

Organizatorzy pielgrzymki na wodzie mówią, że pomysł zrodził się u kilku osób i chodziło zarówno o nawiązanie do historii założenia monasteru, ale też pokazanie bezpośredniego połączenia Gródka i Supraśla drogą wodną.

Jan Kochanowicz z cerkiewnego Bractwa św. Mikołaja w Białymstoku, który jest jednym z pomysłodawców kajakowej pielgrzymki przyznaje, że trasa nie jest łatwa i przyjemna, bo rzeka Supraśl rządzi się swoimi prawami.

Podczas pierwszej pielgrzymki 9 km jej trasy trzeba było przejść piechotą, bo z powodu niskiego poziomu wody, ten odcinek nie był spławny.

Radosław Kulesza z Bractwa Młodzieży Prawosławnej w Gródku powiedział PAP, że w tym roku cała trasa powinna być spławna, choć miejscami wody jest mało.

Święto Ikony Matki Boskiej, na które zdążają pielgrzymi, jest jednym z najważniejszych w ponad 500-letnim monasterze w Supraślu. W tym klasztorze, należącym do głównych ośrodków prawosławnego życia monastycznego w Polsce, podobną rangę mają jeszcze: Zwiastowanie Najświętszej Marii Panny i święto Ewangelisty Jana Teologa.

PAP/TK

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych