Brazuca, czyli piłka, którą kopią zawodnicy podczas mundialu w Brazylii, to najdoskonalsza piłka świata - tak wynika z testów, które przeprowadziła NASA.

Przewyższa Jabulani, czyli piłkę kopaną cztery lata temu w RPA.

Każdy kolejny mundial to jest kolejne osiągnięcie matematyki fizyki i inżynierii materiałowej –-

mówi Łukasz Badowski z Centrum Nauki Kopernik.

Brazukę poddano specjalnym eksperymentom w tunelu aerodynamicznym, aby zobaczyć, jak będzie się ona zachowywać w powietrzu przy dużych prędkościach.

Firma, która produkuje Brazukę, pracowała nad jej udoskonaleniem 2,5 roku.

Cztery lata temu piłkarze skarżyli się, że trajektoria lotu Jabulani jest nieprzewidywalna, a wynikało to z faktu, iż miała ona idealnie gładką powierzchnię i była wyczulona na najmniejsze podmuchy wiatru.

Brazuca jest lekko chropowata i nie powinno być już takich problemów. Ale wszystkim nie da się dogodzić – bramkarz Kolumbii uważa, że Brazuca jest za lekka.

Idea jest taka, żeby piłka była maksymalnie sprężysta. Zrobienie takiej piłki to nie jest prosta sprawa. Taka piłka osiąga na boisku prędkość 60-80 km na godzinę; wszystko oczywiście zależy od piłkarza. Zdarzają się tacy, którzy kopią powyżej stu –-

zaznacza Łukasz Badowski z Centrum Nauki Kopernik.

Każdy kolejny mundial to jest kolejne osiągnięcie matematyki fizyki i inżynierii materiałowej. Każda kolejna piłka jest trochę lepsza i coś nowego wprowadza –-

dodaje Badowski.

ann/tvp.info