Politycy SPD z berlińskiego okręgu administracyjnego Mitte chcą, by do męskich symboli sygnalizacji świetlnej dołączyły też postaci symbolizujące kobiety.
Jedna z liderek SPD Martina Matischok-Yesilcimen stwierdziła w złożonym wniosku, że:
postać kobieca na sygnalizatorze powinna reprezentować współczesną kobietę i być pewna siebie.
Matischok-Yesilcimen twierdzi też, że nie należy powielać żadnych seksistowskich stereotypów, dlatego kobiecy ludzik nie może mieć kucyka czy spódnicy oraz mini, a także wysokich obcasów. Jak dodaje:
Nie chcemy zastępować postaci męskiej, tylko ją uzupełnić. Tu chodzi o równość.
Nieprzychylny pomysłowi okazał się wydział transportu. Wg jego przedstawicieli, instalowanie nowych sygnalizatorów z postacią kobiecą na każdym przejściu, oznaczałoby chaos.
Niestety, w czasach wszechobecnej poprawności politycznej, chaos nie ma żadnego znaczenia. Liczy się równouprawnienie i nie ma takiej granicy absurdu, której dla tego celu aktywiści nie są w stanie przekroczyć. Brrr…
ann/kopalniawiedzy.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/lifestyle/197444-absurdy-rownouprawnienia-dyskryminacja-plci-w-sygnalizatorach-swietlnych-to-niestety-nie-zart