Dzieci nie powinny grać w gry na urządzeniach z ekranami dotykowymi

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. freeimages.com
Fot. freeimages.com

Granie na urządzeniach z ekranami dotykowymi nie sprawia, że dzieci poniżej trzech lat stają się bystrzejsze - wynika z nowego badania, które opisuje portal LiveScience.

Co więcej, okazuje się, że maluchy, które grały w nieedukacyjne gry na smartfonach, czytnikach książek i tabletach otrzymywały gorsze wyniki w testach werbalnych w porównaniu z dziećmi, którym urządzenia dotykowe służyły do innych celów, jak oglądanie edukacyjnych programów czy naciskanie przycisków pojawiających się na ekranie.

Zaobserwowaliśmy w naszej klinice, że zabawką numer jeden wielu rodziców dawaną dzieciom są smartfony

— powiedziała dr Ruth Milanaik z Cohen Children’s Medical Center of New York w New Hyde Park.

To uderzające, że wielu rodziców zastępuje książki i normalne zabawki smartfonami

— dodała.

Już w 2011 r. Amerykańska Akademia Pediatryczna (AAP) odwodziła rodziców od dawania urządzeń elektrycznych dzieciom poniżej 2 lat, stwierdziwszy, że mogą one negatywnie wpływać na ich rozwój i że nie ma dowodów na ich edukacyjne walory. Nowe wskazania z 2013 roku AAP mówią o tym, że urządzenia mogą mieć pozytywny i prospołeczny wpływ na dzieci, ale nie zaleca się ich poniżej 3. roku życia.

W nowym badaniu 63 z 65 rodzin deklarowało posiadanie urządzenia dotykowego. Średnio dzieci zaczęły używać ich w wieku 11 miesięcy i miały je w rękach ok. 36 minut dziennie.

Maluchy wykorzystywały urządzenia do oglądania „edukacyjnych programów” (30 proc.), używania edukacyjnych aplikacji (26 proc.), naciskania przycisków na ekranie bez konkretnego celu (28 proc.) i grania w nieedukacyjne gry (14 proc.).

Ok. 60 proc. rodziców uczestniczących w badaniu wierzyło, że ich dzieci czerpały edukacyjne korzyści z posługiwania się urządzeniami dotykowymi. Jednak badacze nie stwierdzili ich pozytywnego wpływu na zdolności poznawcze dzieci.

Technologia nie może zastąpić interakcji rodzica z jego dzieckiem

— powiedziała dr Milanaik.

Rozmawianie z dzieckiem to najlepsza metoda zachęcania go do nauki.

MG/PAP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych