Portret Jana Pawła z miliona tulipanów. Ułożenie niezwykłego dzieła potrwa trzy dni

Portret Jana Pawła II wykonany z miliona ułożonych na łące tulipanów powstanie w miejscowości Mokry Dwór na Żuławach Gdańskich. Kwiatowy wizerunek papieża będzie miał około 200 metrów kw. powierzchni. Układanie go potrwa trzy dni.

Przedsięwzięcie odbędzie się w ramach imprezy pod nazwą Żuławski Tulipan, którą od kilku lat, wspólnie z gminą Pruszcz Gdański, organizuje Wiesław Zbroiński - sołtys Mokrego Dworu, będący jednocześnie producentem tulipanowych cebulek.

Przy ich produkcji co roku - wiosną, przychodzi moment, gdy obcina się rozkwitłe główki kwiatów, a pozostała część rośliny zostaje w ziemi, by cebulki dojrzały: zbiera się je na przełomie czerwca i lipca

— wyjaśnił Zbroiński.

Przed kilkoma laty sołtys wpadł na pomysł, by ścięte wiosną główki kwiatów wykorzystać do ułożenia na jednej z łąk w Mokrym Dworze kolorowego dywanu. Po raz pierwszy pomysł zrealizowano w 2009 r.

Dywan powstający w każdej z edycji ma swój temat przewodni związany najczęściej z ważnym dla Polski wydarzeniem. W 2010 r. uczczono 200-lecie urodzin Fryderyka Chopina układając portret kompozytora. W kolejnym roku - z okazji 400-lecia urodzin astronoma Jana Heweliusza, kompozycja prezentowała Układ Słoneczny i znaki zodiaku. W roku 2012 dywan przedstawiał z kolei logo mistrzostw Europy w piłce nożnej.

W tym roku temat jest oczywisty. Ułożymy portret polskiego papieża uzupełniony o dodatkowe elementy, w tym herb papieski i godło Polski oraz - tradycyjnie, herb gminy Pruszcz Gdański

— powiedział Zbroiński. Jak wyjaśnił, projekt kwiatowej układanki przygotowuje - jak co roku, zaprzyjaźniony plastyk - Bogusław Izdebski.

Barbara Gałecka zajmująca się promocją w pruszczańskim Urzędzie Gminy powiedziała, że samorząd liczył, iż dywan poświęcony papieżowi uda się ułożyć przed 27 kwietnia, kiedy to odbędzie się kanonizacja polskiego papieża.

Niestety, tutaj o terminach decyduje moment kwitnięcia i ścięcia kwiatów. W tym roku układanie dywanu możemy rozpocząć w środę 30 kwietnia a w pełnej okazałości podziwiać go będzie można w weekend 3 i 4 maja

— powiedziała Gałecka.

W układaniu kwiatów wezmą udział ochotnicy - głównie mieszkańcy gminy Pruszcz Gdański.

Powstała już tradycja, że ludzie przyjeżdżają do nas całymi rodzinami i - bez względu na to, czy pada deszcz, czy pali słońce, pomagają w tworzeniu dywanu. Co roku przez łąkę przewija się kilkuset układaczy

— mówił Zbroiński.

Dodał, że w środę na łące zostanie ułożona folia, a na niej warstwa mokrego piasku, w który wtykane będą kwiaty o 2-3 centymetrowych łodygach. Jak dokładnie ułożyć tulipany o różnych kolorach, pokażą makiety z listewek rozłożone na piasku.

Mamy kwiaty o ograniczonej liczbie kolorów: głównie białe i czerwone, ale potrafimy zmieniać ich kolor tak by uzyskać większą paletę barw, nie zdradzę jednak, jak to robimy

— powiedział sołtys.

W weekend 3-4 maja, gdy dywan będzie już gotowy, na sąsiadującej z nim łące stanie wysoki na cztery metry podest, z którego można będzie podziwiać kwiatową układankę. W sobotę gmina urządzi na łące festyn z występami lokalnych zespołów, pokazami skoków spadochronowych w wykonaniu członków aeroklubu z Pruszcza Gdańskiego Wieczorem goście obejrzą pokaz sztucznych ogni.

lap/PAP