To dopiero jest znalezisko! List w butelce ponad 100 lat dryfował po Bałtyku

Poszukiwacze skarbów wciąż mają wiele do zrobienia. Niezwykłe znaleziska cały czas trafiają się szczęśliwcom. Właśnie odnaleziono najstarszy list zamknięty w butelce i wyrzucony do morza.

Butelka z wiadomością przez ponad 100 lat dryfowała po Bałtyku. Dwie mile morskie od latarni w Kilonii wpadła w sieci rybackie kutra Maria I. Szyper Konrad Fischer nie mógł uwierzyć, że udało mu się znaleźć „taki skarb” .

Była to butelka po piwie z brązowego szkła z porcelanowym kapslem i pochodziła z jednego z kilońskich browarów.

Wewnątrz była widokówka „nadana” podczas wycieczki morskiej 17 maja 1913 roku. Nadawcą był berliński piekarz Richard Platz, a w środku znajdowała się prośba do znalazcy, by wiadomość odesłać pod wskazany adres -

czytamy na stronie bz-berlin.de

Badaczom z muzeum w Hamburga udało się odszukać 62-letnią wnuczkę nadawcy. Pani Angela Erdmann mieszka w Berlinie, tak jak jej dziadek.

Pierwszy raz odnaleziono tak starą wiadomość w butelce. Butelka  i wiadomość są w dobrym stanie-

powiedział Holger von Neuhoff z muzeum.

Ze względu na swój wiek butelka i pocztówka trafią do Księgi Rekordów Guinnessa. Najstarszy do tej pory odnaleziony i znany list w butelce wrzuconej do morza pochodził z 1914 roku.

ann/bz-berlin.de