Dom Ala Capone wystawiono na sprzedaż. Posiadłość najsłynniejszego amerykańskiego gangstera można kupić za 8 i pół miliona dolarów.

To raj dla zmęczonych codziennością -

tak reklamują agenci handlu nieruchomościami byłą posiadłość mafiosa w Miami na Florydzie. Al Capone kupił ją w 1928 roku. Miał w niej podobno odpoczywać po masakrze w Chicago, która wydarzyła się w Dniu Świętego Walentego i rozpoczęła długoletnią wojnę gangów.

W posiadłości mieszkała głównie żona Capone z synem. A słynny gangster wpadał tylko na odpoczynek i mafijne narady. Zamieszkał w Miami dopiero po wyjściu z więzienia w Alcatraz. I tutaj zmarł. Licząca ponad 4 tysiące metrów kwadratowych posiadłość, z prywatną plażą, basenami, domem dla gości, służby i chroniących go goryli, to prawdziwa forteca. Al Capone chronił się w niej przed dziennikarzami i mafijnymi przeciwnikami. Również przed sąsiadami, którzy nie darzyli go sympatią. Wystawiona na sprzedaż nieruchomość cieszy się dużym zainteresowaniem wśród potencjalnych nabywców - między innymi z Europy Wschodniej.

ann/IAR