Nie żyje Bohdan Poręba, jeden z najbardziej znanych polskich twórców filmowych. Zmarł 25 stycznia o o 18:46 w Warszawie - poinformował portal spiritolibero.neon24.pl.

Bohdan Poręba jako reżyser debiutował w roku 1959 filmem "Lunatycy". Potem nakręcił takie dzieła jak: "Droga na zachód" (cenzura zakazała pokazywania tego filmu o żołnierzach gen. Stanisława Maczka), "Jarosław Dąbrowski", "Gdzie woda czysta i trawa zielona", "Polonia Restituta", "Katastrofa w Gibraltarze", "Złoty pociąg", "Penelop", "Siwa legenda", czy "Gniewko, syn rybaka".

Jednak najbardziej znanym jego filmem jest "Hubal", historia ostatnich miesięcy życia majora Henryka Dobrzańskiego, z Ryszardem Filipskim w roli głównej.

Bohdan Poręba działał także w polityce, przez co nie był lubiany w środowisku (sparodiowano go m.in. w "Misiu" - reżyser Zagajny). Od 1969 roku był działaczem PZPR. Popierał wprowadzenie Stanu wojennego (był członkiem Patriotycznego Ruchu Ocalenia Narodowego), głosował także przeciw rozwiązaniu PZPR na jej ostatnim zjeździe.

Reżyser był także współzałożycielem i pierwszym przewodniczącym Zjednoczenia Patriotycznego "Grunwald", organizacji, której zarzucano m.in. antysemityzm.

Bezskutecznie ubiegał się o mandat senatora i posła (m.in. z listy Samoobrony).

Planował zrobić film o zakłamywaniu sprawy Jedwabnego.

Bohdan Poręba miał 79 lat.

Maciej Gąsiorowski/filmpolski.pl