Joanna Kołaczkowska, artystka kabaretowa i aktorka, spoczęła dziś na Powązkach Wojskowych w Warszawie. Jej grób znajduje się w Alei Zasłużonych, w sąsiedztwie m.in. Stanisława Tyma, który był jej przyjacielem i mentorem. Uroczystość pogrzebowa miała charakter świecki, choć poprzedziła ją Msza św. w kościele św. Karola Boromeusza.
„Aśka nie skończyła życia, tylko je zaczęła”
Asi zależało, żeby jej pogrzeb nie był bardzo pompatyczny. Wszystkimi nami miotają trudne uczucia, ale przychodzimy tu pełni nadziei, że Aśka nie skończyła życia, tylko je zaczęła
– powiedział na początku nabożeństwa w kościele św. Karola Boromeusza o. Lech Dorobczyński. Po Mszy kościół wypełniły oklaski zgromadzonych, co było symbolicznym pożegnaniem Kołaczkowskiej.
„Zbierała ludzi kolorowych i szarych”
Mówiło się, że zbierała wokół siebie ludzi kolorowych, ale też ludzi szarych
– wspominał zmarłą Artus Andrus podczas uroczystości świeckiej, która odbyła się później w sali ceremonialnej na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.
Miała dla każdego czas. Spotykała się i z takimi, którzy zdobywali świat, i z takimi, którzy z tym światem mieli problemy. Nie stawiała warunków wstępnych przyjaźni czy znajomości, nie szukała czegoś w człowieku, co ją do tego człowieka zniechęca, tylko odwrotnie
— dodał.
Na świeckiej uroczystości pogrzebowej wybrzmiał hymn Joanny Kołaczkowskiej, wcielającej się w rolę Hrabiny Pączek.
Artyści i fani żegnali Królową polskiego kabaretu
Głos zabrali też przedstawiciele kabaretu Hrabi, Szymon Majewski, z którym Kołaczkowska prowadziła podcast „Mówi się”, oraz siostra zmarłej.
Edyta Bartosiewicz wykonała utwór „Ostatni” ze słowami: „Gdy ciebie zabraknie i ziemia rozstąpi się…”.
Po uroczystości, artystka opublikowała na Facebooku osobiste pożegnanie:
Niesamowite było pożegnanie naszej jedynej i najwspanialszej Joanny Kołaczkowskiej. Piękna ceremonia, pełna magicznych chwil, jak chociażby ta, kiedy podczas przemówienia siostry Asi, nagle spadł rzęsisty deszcz. Aż mnie przeszły ciarki. Takich momentów było więcej, jakby Aśka gdzieś tam z góry orkiestrowała całe wydarzenie. Był śmiech i wzruszenie i byliśmy tam wszyscy razem. Dla Niej.
W pożegnaniu wzięło udział wielu artystów kabaretowych, m.in. Dariusz Kamys, Robert Motyka, Robert Górski. Pojawili się też dziennikarze i tłumy fanów. Urna z prochami Kołaczkowskiej została złożona w Alei Zasłużonych, nieopodal Stanisława Tyma, który był jej mistrzem i przyjacielem.
Fot. PAP / Marcin ObaraKabaret Hrabi, w którym Kołaczkowska przez lata występowała, poprosił, by zgodnie z wolą rodziny artystki nie składać kondolencji, a zamiast kwiatów, jak poprosiła Kołaczkowska, wpłacić pieniądze na Fundację Avalon, która działa na rzecz osób z niepełnosprawnościami.
Joanna Kołaczkowska zmarła w nocy z 16 na 17 lipca w wieku 59 lat. O jej śmierci poinformowali w mediach społecznościowych członkowie kabaretu Hrabi. „Walczyła dzielnie, z godnością, z nadzieją. My razem z Nią. Wyczerpaliśmy niestety wszystkie dostępne formy leczenia. Wierzyliśmy w cud. Cud nie nastąpił” - dodali. Jak zaznaczyli, Kołaczkowska „odeszła spokojnie, bez bólu. W otoczeniu najbliższych i przyjaciół – wśród tych, których kochała i którzy kochali Ją bezgranicznie”. Wcześniej kabaret Hrabi poinformował, że Kołaczkowska zmaga się z nowotworem.
Artystka pochodziła z Polkowic. W latach 1988–89 występowała w kabarecie Drugi Garnitur, następnie w kabarecie Potem. W kabarecie Hrabi udzielała się od 2002 r. Była założycielką niezależnej wytwórni filmowej A’Yoy. Zagrała w filmach „Nakręceni” (2002), „Robin Hood - czwarta strzała” (1997) czy „Baśń o ludziach stąd” (2003). Występowała także na scenie Teatru Polonia w Warszawie w takich sztukach, jak „Dżdżownice wychodzą na asfalt”, „Kobieta z widokiem na taras”, a także w „Smuteczek, czyli ostatni naiwni” w stołecznym Teatrze Dramatycznym.
PAP/mall
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/736263-ostatnie-pozegnanie-joanny-kolaczkowskiej
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.