Jak Michał rozpoznał ubeka? Uwaga spoiler!

W internecie można już oglądać pierwszy odcinek nowej serii "Czasu honoru".

Dzięki vod.tvp.pl od niedzieli można już oglądać 6. sezon serialu TVP2. Pierwszy odcinek nosi tytuł "Wezwanie". Można z niego dowiedzieć się m.in. jak AK-owcy rozpoznawali funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego.

Michał Konarski (Jakub Wesołowski), który w Monachium zajmuje się sprawami biurowymi w przedstawicielstwie emigracyjnej organizacji Polska Niepodległa, dostaje szansę wykazania się w tajnej misji. Jako łącznik jedzie z emisariuszem organizacji, pułkownikiem Armii Krajowej Janiszem (Jerzy Schejbal), gdzie ma za zadanie skontaktować go z rozproszonym po kraju Podziemiem. Niestety okazuje się, że są śledzeni przez ubecję. Pod leśną kapliczką Matki Boskiej czeka na nich podstawiony kierowca Ciastoń (Robert Jarociński).

Na szczęście "Guzik" orientuje się, że to zasadzka. Rozpoznaje ubeka po jego języku.

Ciastoń częstując go papierosem, mówi, że są "radzieckie". Gdy samochód staje, Konarski pozbawia ubeka przytomności. Gdy emisariusz pyta się go dlaczego to zrobił Konarski mu oznajmia:

My nie mówimy radzieckie

Michał przekonuje się, że miał rację, gdy w marynarce Ciastonia znajduje zaszytą notatkę.

Gdyby Ciastoń powiedział "ruskie" Michał z pewnością mógłby dużo większe kłopoty.

W telewizji 1. odcinek VI serii "Czasu honoru" do obejrzenia już w najbliższą niedzielę 1 wrzenia.

Maciej Gąsiorowski