Minister kultury Francji Rima Abdul Malak poinformowała o wstrzymaniu rozbiórki historycznego budynku w Paryżu, w którym mieściło się laboratorium Marii Skłodowskiej-Curie. W planach jest wybudowanie tam centrum chemii biologicznej do walki z nowotworami.
Rozmawiałam dziś rano z Thierrym Philipem, prezesem Instytutu Curie. Uzgodniliśmy, że zawiesi rozbiórkę Pavillon des Sources (Pawilon Źródeł-PAP), aby dać sobie czas na zbadanie, wraz z zainteresowanymi stronami i moją koleżanką Sylvie Retailleau (minister szkolnictwa wyższego i badań), czy jest jakakolwiek alternatywa
— napisała minister na platformie X.
W sprawę zaangażowała się też polska ambasada w Paryżu.
Pavillon des Sources to niewielki budynek z początku XX wieku wybudowany na górze Sainte-Genevieve w paryskiej Dzielnicy Łacińskiej. Znajduje się koło siedziby instytutu naukowego i muzeum, które noszą imię polskiej noblistki. W laboratorium tym Maria Skłodowska-Curie przygotowywała do badań radioaktywne substancje.
Jak wyjaśnia agencja AFP, Instytut Curie, fundacja m.in. walcząca z rakiem, chce wyburzyć dawne laboratorium polskiej badaczki i wybudować tam pięciopiętrowy budynek o powierzchni około 2000 m2, w którym mieściłoby się „pierwsze w Europie centrum chemii biologicznej zajmujące się nowotworami”. Odpowiednie zezwolenia na rozbiórkę zostały wydane na początku zeszłego roku.
Ze spokojem omawialiśmy złożoną debatę wokół istotnego projektu naukowego, który musi pozostać na górze Sainte-Genevieve, oraz kwestię pamięci, która budzi dziś emocje
— oznajmił w komunikacie prezes Instytutu Curie i potwierdził, że usuwanie z dawnego laboratorium substancji szkodliwych, zaplanowane na 8 stycznia, zostało „zawieszone na czas rozmów”.
Jeśli na górze Sainte-Genevieve uda się znaleźć alternatywne rozwiązanie, Instytut Curie je zaakceptuje. Jeśli tak się nie stanie, konflikt między pamięcią a żywą nauką trzeba będzie rozstrzygnąć spokojną debatą
— podkreślił Thierry Philip, który do tej pory podkreślał, że Pavillon des Sources nie jest już laboratorium, a jedynie składowiskiem dawnych odpadów radioaktywnych, i obecnie stoi pusty.
Konflikt rozpala opinię publiczną
Wokół projektu budowy nowego budynku na miejscu laboratorium Marie Curie-Skłodowskiej narosło sporo kontrowersji, a obrońcy nauki weszli w spór ze zwolennikami kultywowania dziedzictwa, którzy uznali, że zniszczenie małego zabytkowego budynku stanowiłoby poważny atak na pamięć o Marii Skłodowskiej-Curie, dwukrotnej laureatce Nagrody Nobla i pierwszej kobiecie, która otrzymała ten prestiżowy tytuł.
AFP przypomina, że liderka opozycji w Radzie Paryża Rachida Dati zwróciła się do ministra kultury o zarejestrowanie byłego laboratorium jako pomnika historii, co oznaczałoby, że nie może on zostać wyburzony.
Powszechnie znany we Francji popularyzator historii Stephane Bern, którego program „Sekrety historii” ma rangę kultowego, stwierdził że rozbiórka pracowni polskiej noblistki byłaby skandalem.
Zniszczenie Pavillon des Sources Marii Curie byłoby poważnym błędem. To, co czyni go cennym, to jego pamiątkowy i symboliczny wymiar. To dziedzictwo. Potępienie nieuchronnie spadłoby na Instytut Curie i tych, którzy na to pozwolili
— napisał w mediach społecznościowych.
Sprawą zagrożonej pracowni Marii Skłodowskiej-Curie Bern miał zainteresować nawet prezydenta Francji Emmanuela Macrona.
CZYTAJ TEŻ:
pn/PAP/Polsat News/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/677286-laboratorium-polskiej-noblistki-uratowane-przed-wyburzeniem