Nie żyje Janusz Grudziński. Muzyk przez wiele lat, aż do 2020 r. związany był z zespołem Kult. Klawiszowiec i twórca muzyki do wielu filmów i seriali odszedł w wieku 61 lat. „Jasiu na zawsze pozostanie w naszej pamięci, takim, jakim zapamiętaliśmy go, kiedy był z nami przez te wszystkie lata; wspólnych koncertów, tras, prób, płyt i klipów” - napisano na facebookowym profilu Kultu. Data pogrzebu nie jest jeszcze znana. Przyjaciele zapraszają jednak na Mszę św. w jego intencji - 13 października.
Janusz Grudziński nie żyje
Janusz Grudziński zmarł wczoraj wieczorem. Za kilka dni obchodziłby 62. urodziny. Urodzony w 1961 r. muzyk od 1982 do 2020 r. był, z krótkimi przerwami, związany z zespołem Kult.
Oprócz tego aspektu działalności artystycznej, Grudziński skomponował muzykę do wielu filmów i seriali, m.in. popularnego w latach 90. „Tata, a Marcin powiedział…” czy „Rodziny zastępczej”. W ostatnich latach próbował swoich sił także w roli lektora.
„Klawiszowiec, kompozytor, erudyta”
Przyjaciele… przepełnieni smutkiem, bólem i niedowierzaniem z przykrością informujemy, że wczoraj wieczorem zmarł Janusz Grudziński, nasz kolega, który od jesieni 1982 do 2020 roku był charyzmatyczną częścią grupy Kult
— napisano na facebookowym profilu Kultu.
Zespół wspomina Grudzińskiego jako „kompozytora, klawiszowca, erudytę, człowieka kochającego wolność” i podkreśla, że to właśnie on skomponował wiele przebojów Kultu.
Pragniemy przekazać wyrazy głębokiego współczucia córce Ninie, wnuczkowi Maurycemu, siostrze Beacie i najbliższym Jankowi osobom
— czytamy we wpisie pożegnalnym.
Jasiu na zawsze pozostanie w naszej pamięci, takim, jakim zapamiętaliśmy go, kiedy był z nami przez te wszystkie lata; wspólnych koncertów, tras, prób, płyt i klipów
— podkreślono.
Logo zespołu na profilach w mediach społecznościowych, na znak żałoby, zostało zmienione na czarno-białe.
„Na koncertach grał i JEDNOCZEŚNIE czytał książkę”
Janusza Grudzińskiego wspominał w mediach społecznościowych także Robert Mazurek z RMF FM.
Nie żyje Janusz Grudziński, przez lata klawiszowiec Kultu, niezapomniany Xiążę Warszawski, wspaniały przyjaciel…
— napisał.
Moja żona najpierw się rozpłakała, a potem roześmiała przypominając jak Janusz na koncertach grał i JEDNOCZEŚNIE czytał książkę 😂
— dodał.
Przyjaciele zapraszają na Mszę
Data pogrzebu nie jest jeszcze znana. Przyjaciele zapraszają jednak na wspólną modlitwę. W piątek, 13 października, o godz. 9:00 w Kościele Św. Jakuba na Pl. Narutowicza w Warszawie odbędzie się Msza św. w jego intencji
aja/Facebook, X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/665015-zmarl-janusz-grudzinski-przez-wiele-lat-zwiazany-z-kultem